Barca wciąż na fali

FC Barcelona odniosła kolejne zwycięstwo w Primera Division i utrzymała swoje 5 punktów przewagi nad ścigającym ją Realem Madryt. Czy "Katalończyków" w ogóle można zatrzymać?

"Blaugrana" jest w tej chwili w prawdziwej gazie. Co prawda zwycięstwo z Getafe nie przyszło tak łatwo jak wielu się spodziewało, niemniej 3 punkty dopisano przy liderze ligi hiszpańskiej. Piłkarze z Madrytu robią co mogą przy wyprzedzić Barcelonę w Primera Division i także wygrywają wszystkie swoje spotkania. Jednak "Królewscy" wciąż nie są w stanie zbliżyć się do Barcy na tyle, by w jakikolwiek zagrozić im ich pozycji.

"Katalończykom" rzadko przydarzają się wpadki dzięki "kompletności" swojego zespołu. Dobrym przykładem jest choćby ostatnie spotkanie z Getafe, gdzie pomimo braku gola ze strony Messiego, w drużynie znaleźli się inni zawodnicy potrafiący przechylić szalę zwycięstwa na korzyść "Blaugrany". Messi zresztą zdobył w tym spotkaniu kolejną asystę przy golu Bojana Krkića, którego bramka okazała się zwycięską dla Barcelony.

Jednak to gol Daniela Alvesa będzie najdłużej wspominany przez kibiców zgromadzonych tamtego wieczoru na Camp Nou: