Będzie nowa gra od Bioware i kolejny Need for Speed

EA w trakcie prezentacji swoich ostatnich wyników finansowych za czwarty kwartał 2016 roku podzieliło się z nami także planami odnośnie przyszłych gier i trzeba przyznać, że te zapowiadają się niezwykle ciekawie. Mowa jest tu bowiem o nowej grze BioWare, kolejnej odsłonie Need For Speed czy sequelu Star Wars Battlefront.

EA w trakcie prezentacji swoich ostatnich wyników finansowych za czwarty kwartał 2016 roku podzieliło się z nami także planami odnośnie przyszłych gier i trzeba przyznać, że te zapowiadają się niezwykle ciekawie. Mowa jest tu bowiem o nowej grze BioWare, kolejnej odsłonie Need For Speed czy sequelu Star Wars Battlefront.

Zacznijmy od flagowej serii ścigałek EA, czyli Need For Speed. Nowa odsłona tego cyklu pojawić ma się na rynku do końca przyszłego roku finansowego firmy, czyli do 31 marca 2018 roku - niewykluczone jednak, że gra zadebiutuje na rynku jeszcze w tym roku kalendarzowym. Czego możemy się po niej spodziewać? „Ambitniejszego i stawiającego w większym stopniu na rywalizację sieciową gameplayu”. Oznaczać może to, że twórcy pójdą śladami takich gier, jak The Crew czy Forza Horizon i skoncentrują się na społecznościowych funkcjach. Poza tym, tradycyjnie już oczekiwać mamy jeszcze ładniejszej grafiki, aczkolwiek ostatnia odsłona i tak bardzo wysoko zawiesiła poprzeczkę.

Star Wars Battlefront 2 zadebiutuje na rynku w drugiej połowie tego roku, a sequel tytułu z 2015 roku przygotowany jest przez DICE, Motive oraz Criterion. Potwierdzono, że otrzymamy tu kampanię fabularną, której zabrakło ostatnim razem, więcej map i bohaterów, a gra generalnie ma być dużo większa od poprzednika.

Najciekawiej zapowiada się chyba jednak zupełnie nowe IP od BioWare. Co ciekawe, nie będzie to RPG, do których przyzwyczaiło nas już kanadyjskie studio, ale przygodowa gra akcji. Produkcja ta wykreować ma zupełnie nowe uniwersum, z nowymi bohaterami i historią, a także innowacyjną rozgrywką. Co więcej, tytuł ten powstaje od 2012 roku i jego premiera planowana jest na początek przyszłego roku (koniec pierwszego kwartału 2018 roku). Trzeba przyznać, że zapowiedzi są ambitne, ponieważ twórcy obiecują mocno namieszać w gatunku gier akcji, łącząc w sobie także wiele innych gatunków. Jak na razie projekt ten jest dość enigmatyczny, ale producent tak określa swój cel:

Nasza ambicja jest prosta: mając ponad 20 latach doświadczenia stworzyć coś nowego i zabawnego, dzięki czemu będziecie mogli spędzać miło czas ze znajomymi.”

Biorąc pod uwagę, że premiera już za rok, zapewne oficjalnej prezentacji możemy spodziewać się już na targach E3.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas