Corvetta z szopy z przebiegiem 20 km!

Po dwóch Gullwingach z Kalifornii i Grecji czy polskiej Syrenie 607 przyszedł czas na kolejne interesujące znalezisko z szopy. Tym razem jest to Chevrolet Corvette z roku 1978 z przebiegiem zaledwie 20 km!

Po dwóch Gullwingach z Kalifornii i Grecji czy polskiej Syrenie 607 przyszedł czas na kolejne interesujące znalezisko z szopy. Tym razem jest to Chevrolet Corvette z roku 1978 z przebiegiem zaledwie 20 km!

Po dwóch Gullwingach z i czy polskiej przyszedł czas na kolejne interesujące znalezisko z szopy. Tym razem jest to Chevrolet Corvette z roku 1978 z przebiegiem zaledwie 20 km!

Odnaleziona Chevrolet to specjalna wersja wyprodukowana z okazji 25 urodzin modelu Corvette. Wyprodukowano tylko 650 egzemplarzy tej serii, a od standardowej różniła się ona charakterystycznym malowaniem, które było identyczne jak w Corvectcie wykorzystywanej w tamtym czasie jako samochód bezpieczeństwa w najpopularniejszym amerykańskim wyścigu Indianapolis 500.

Reklama

Jednym z nabywców specjalnej edycji był pewien mieszkaniec USA, który najwyraźniej traktował sportowego Chevroleta jako inwestycję, a nie samochód do dawania radości z jazdy. Dlatego właściciel praktycznie przez cały czas trzymał auto w garażu, a w swojej 33 letniej historii pokonało ono na własnych kołach zaledwie 20 km.

Po przeprowadzce właściciela do Detroit w roku 1995 samochód został przetransportowany wraz z nim, ale w całym zamieszaniu został on zawalony mnóstwem kartonów i innego niepotrzebnego sprzętu. Auto dopiero niedawno wróciło do świata żywych. Corvetta jest w rewelacyjnej, można powiedzieć fabrycznej kondycji. Stoi ona na oryginalnych oponach, które co ciekawe wciąż są wypełnione powietrzem z lat 70-tych, a silnik pozostaje sprawny. Prawdopodobnie niebawem samochód trafi na licytację.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy