Drony będą miały "inteligentną skórę"
Jakiś czas temu poznaliśmy już koncepcje na nowe rodzaje dronów od BAE Systems, a teraz jeden z największych koncernów zbrojeniowych świata przedstawił swoje ciekawe pomysły na technologie, które zostaną w nich użyte. Inżynierowe BAE chcą zastosować tzw. "inteligentną skórę"...
Jakiś czas temu poznaliśmy od BAE Systems, a teraz jeden z największych koncernów zbrojeniowych świata przedstawił swoje ciekawe pomysły na technologie, które zostaną w nich użyte. Inżynierowe BAE chcą zastosować tzw. "inteligentną skórę", czyli naszpikować poszycie drona tysiącami sensorów.
Jej zadaniem ma być zbieranie informacji o prędkości wiatru, temperaturze, wilgotności czy naprężeń, którym poddawana jest konstrukcja maszyny. Dane te mają być przekazywane w trybie rzeczywistym zarówno do kontrolera bezzałogowca, jak i do komputera pokładowego, który na ich podstawie sam dostosuje parametry lotu, by przelot był jak najefektywniejszy i najbezpieczniejszy.
Co ciekawe, czujniki będą tak mikroskopijne, że BAE chce je umieścić w farbie, którą będą pokrywane maszyny. Technologia ta mogłaby w przyszłości zostać również zastosowana w autonomicznych samochodach.
Tymczasem inżynierowie testują "inteligentną skórę" na dronie ochrzczonym nazwą Taranis. Przy okazji tematu tych maszyn, warto wspomnieć, że właśnie zostały przeprowadzone udane testy bezzałogowego drona X-47B wraz z myśliwcem F/A-18 Hornet, pilotowanym przez człowieka, a miało to miejsce na lotniskowcu USS Theodore Roosvelt.