Drony są śmiertelnie groźne dla ludzi

Małe drony, wyposażone w kamerki wykonujące zdjęcia i filmy w wysokiej rozdzielczości, stały się wspaniałym narzędziem umożliwiającym pokazanie życia miast i przyrody z zupełnie innej, niedostępnej dotąd perspektywy. W odmętach globalnej sieci możemy znaleźć...

Małe drony, wyposażone w kamerki wykonujące zdjęcia i filmy w wysokiej rozdzielczości, stały się wspaniałym narzędziem umożliwiającym pokazanie życia miast i przyrody z zupełnie innej, niedostępnej dotąd perspektywy. W odmętach globalnej sieci możemy znaleźć...

Małe drony, wyposażone w kamerki wykonujące zdjęcia i filmy w wysokiej rozdzielczości, stały się wspaniałym narzędziem umożliwiającym pokazanie życia miast i przyrody z zupełnie innej, niedostępnej dotąd perspektywy. W odmętach globalnej sieci możemy znaleźć już mnóstwo filmów, na których możemy zobaczyć wiele interesujących nas miejsc uwiecznionych właśnie z pokładu tych maszyn.

Niestety, coraz częściej zdarza się, że właściciele tych małych bezzałogowców zwyczajnie nie przestrzegają regulacji prawnych dotyczących ich bytności w powietrzu i za nic sobie mają przestrzeganie choćby podstawowych zasad bezpieczeństwa.

Reklama

Niedawno mogliśmy się o tym przekonać za sprawą głośnej afery, która wybuchła gdy jeden z samolotów lądujących na pod londyńskim lotnisku Heathrow zderzył się z dronem. Kilka dni temu pokazywaliśmy Wam, jak dron przebił się przez hartowane szkło i , a za chwilę zobaczycie zatrważający efekt eksperymentu przeprowadzonego przez Duńczyków.

Naukowcy z Uniwersytetu Aalborg postanowili sprawdzić, co stanie się, gdy wirniki bezzałogowca spotkają się z ludzkim ciałem. W teście wykorzystano świńską tuszę (ze skórą), gdyż jest ona najbardziej zbliżona do ludzkiej.

Efekt po prostu przeraża. Łopatka wirnika wykonana z włókna węglowego (lekka i twarda) wchodzi w ciało ludzkie dosłownie jak nóż w masło. Takie eksperymenty pozwolą zaprojektować w przyszłości bardziej bezpieczne systemy napędowe dronów i, tym samym, zwiększą bezpieczeństwo nas wszystkich.

Z uwagi na fakt, że dronów na niebie z roku na rok będzie przybywać w szybkim tempie, kwestie te powinny być dla ich producentów, a także rządów priorytetowe.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama