Dzień z WAGiem: Melissa Satta

Jeśli ktoś z was nie interesował się nigdy zbytnio branżą show-biznesu, to zapewne nie będzie kojarzył takiej postaci jak Melissa Satta. Piękna Amerykanka raczej nie należy do grona skandalistek, choć w świecie WAG-ów poczyna sobie coraz śmielej. Dziwne tylko, że ma tak wyraźną słabość do kopaczy włoskiego Milanu.

Jeśli ktoś z was nie interesował się nigdy zbytnio branżą show-biznesu, to zapewne nie będzie kojarzył takiej postaci jak Melissa Satta. Piękna Amerykanka raczej nie należy do grona skandalistek, choć w świecie WAG-ów poczyna sobie coraz śmielej. Dziwne tylko, że ma tak wyraźną słabość do kopaczy włoskiego Milanu.

Jeśli ktoś z was nie interesował się nigdy zbytnio branżą show-biznesu, to zapewne nie będzie kojarzył takiej postaci jak Melissa Satta. Piękna Amerykanka raczej nie należy do grona skandalistek, choć w świecie WAG-ów poczyna sobie coraz śmielej. Dziwne tylko, że ma tak wyraźną słabość do kopaczy włoskiego Milanu.

Melissa Satta urodziła się 7 lutego 1986 roku w Bostonie. Całe swoje dzieciństwo spędziła jednak na Sardynii, gdzie jej ojciec pełnił rolę doradcy politycznego. Sama Melissa wypłynęła na szeroką wodę już w wieku 16 lat, gdzie rozpoczęła swoją karierę modelki, która już niedługo później poszerzyła swoje horyzonty także jako prezenterka telewizyjna, a w końcu i jako aktorka.

Reklama

WAG-iem została także całkiem wcześnie dzięki 5-letniemu związkowi z Christianem Vierim. Potem co prawda były jakieś plotki o jej rzekomym romansie z Leonardem di Caprio, ale ponętna Melissa szybko się opanowała i znowu wzięła się za piłkarzy. Jej ostatnią zdobyczą jest Kevin-Prince Boateng, z którym jest od października zeszłego roku.

I jak zawsze na deser - jakiś materiał filmowy. Tym razem jednak ostrzegamy, iż poniższy filmik powinny oglądać osoby tylko powyżej 18 lat!

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy