Greenpeace szykuje rebelię na Volkswagena

Wczoraj pisaliśmy o dużym sukcesie reklamy Chryslera nakręconej specjalnie na Super Bowl 2011. Sporym powodzeniem nadal cieszy się także film przygotowany z tej samej okazji przez Volkswagena. Klip ten, podobnie jak sam koncern Volkswagena stał się ostatnio celem ataku ekologów z Greenpeace.

Greenpeace postanowiło sparodiować reklamę niemieckiego producenta samochodów rozpoczynając tym samym rebelię ekologiczną. W parodii spotu obok Vadera wystąpili inni bohaterowie Gwiezdnych Wojen, oczywiście w skali mini, którzy przeciwstawiają się imperium zła, którego ucieleśnieniem jest Volkswagen.

Czym Niemcy tak podpadli największej organizacji ekologicznej? Greenpeace twierdzi, że Volkswagen jest najbardziej aktywnym przeciwnikiem zaostrzenia norm ekologicznych dotyczących emisji spalin przez nowe samochody. Przepisy takie miałyby obowiązywać od 2020 r. w samochodach produkowanych i sprzedawanych w Europie. Aktywistom nie podoba się także, że Volkswagen ze względu na swą pozycję nie stara się ograniczać wydobycia paliw kopalnych i nie dąży do rozwoju pojazdów elektrycznych w takim tempie jak chcieli by tego ekolodzy. Inną sprawą jest kreowanie wizerunku producenta jako najbardziej przyjaznego środowisku. Tym czasem jak podaje manifest na stronie akcji, w ubiegłym roku z fabryk firm należących do Volkswagena wyjechało tylko 6% samochodów charakteryzujących się niewielkim spalaniem i niskim stopniem emisji CO2.

Na chwilę obecną ekologiczna rebelię przeciwko Volkswagenowi poparły blisko 54 000 osób. Jeśli także chcecie wziąć udział w tej akcji należy zarejestrować się na stronie , co automatycznie skutkuje wysłaniem e-maila do Volkswagena, z petycją o zmianę działań. Zarejestrowanie się upoważnia także do obejrzenia II epizodu parodii reklamy.