Jesteśmy truci we własnych domach

Grzyby mogą stanowić wielkie zagrożenie dla zdrowia, a okazuje się, że nie jesteśmy bezpieczni nawet we własnych domach - całkiem nieświadomie możemy wdychać zabójcze mykotoksyny.

Grzyby mogą stanowić wielkie zagrożenie dla zdrowia, a okazuje się, że nie jesteśmy bezpieczni nawet we własnych domach - całkiem nieświadomie możemy wdychać zabójcze mykotoksyny.

Grzyby mogą stanowić wielkie zagrożenie dla zdrowia, a okazuje się, że nie jesteśmy bezpieczni nawet we własnych domach - całkiem nieświadomie możemy wdychać zabójcze mykotoksyny.

Grupa francuskich biologów opublikowała właśnie w magazynie Applied and Environmental Microbiology wyniki swoich najnowszych badań, które mogą być niepokojące. Naukowcy ci przeprowadzili eksperymenty, w których zanieczyszczony grzybem kawałek tapety wystawiali na warunki, jakie normalnie panują w naszych domach.

Ten prosty test wykazał, że w takich właśnie warunkach powstaje bioaerozol zawierający sporą dawkę mykotoksyn - część z nich podróżuje na zarodnikach grzyba, a część unosi się na drobinkach kurzu i innych niewidzialnych gołym okiem zanieczyszczeniach.

Reklama

Pokazuje to wyraźnie, jak groźne jest zanieczyszczenie grzybami - nawet niewielka, niewidoczna (bo ukryta pod tapetą) kolonia pleśni może stanowić zagrożenie dla zdrowia. Choć badanie dotyczyło tylko trzech gatunków (Penicillium brevicompactum, Aspergillus versicolor oraz Stachybotrys chartarum) to potencjalnych zagrożeń z tej strony jest dużo więcej, a nawet niegroźny z pozoru wykwit może po latach przełożyć się na poważne problemy zdrowotne.

Źródło: , Zdj.: Thomas Bresson [],

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy