Niebawem wymiana organów będzie czymś naturalnym
Niebawem wymiana organów będzie czymś naturalnym, a to za sprawą najnowszego osiągnięcia naukowców z Harvard University i firmy eGenesis. Nie od dziś wiadomo, że najlepszymi dawcami organów dla ludzi są inni ludzie i... świnie. Te zwierzęta mają zarówno DNA...
Niebawem wymiana organów będzie czymś naturalnym, a to za sprawą najnowszego osiągnięcia naukowców z Harvard University i firmy eGenesis. Nie od dziś wiadomo, że najlepszymi dawcami organów dla ludzi są inni ludzie i... świnie.
Te zwierzęta mają zarówno DNA, jak i wielkość organów zbliżone do ludzkich. Od dawna rozważano sztuczne hodowanie świńskich organów na potrzeby szybkich przeszczepów ksenogenicznych dla ludzi, którzy borykają się z poważnymi problemami zdrowotnymi i czekają całymi miesiącami czy nawet latami na potrzebny organ od ludzkiego dawcy.
Dzięki najnowszemu osiągnięciu amerykańskich specjalistów ten czas może się mocno skrócić, a w przyszłości przeszczepy będą od ręki dla każdego. Naukowcom udało się bowiem skutecznie pozbawić świńskiego kodu genetycznego fragmentów, w których ukrywają swoje DNA wirusy np. powodujące odrzuty przeszczepionych ludziom narządów.
Zidentyfikowano w nich kod genetyczny 25 retrowirusów Pervs (porcine endogenous retroviruses). Są one odpowiedzialne za infekcje komórek ludzkich. Naukowcy do wyeliminowania tego problemu, spędzającego sen z powiek genetyków, najnowocześniejszej i najskuteczniejszej na świecie metody edycji genów o nazwie CRISPR.
Dzięki CRISPR, niebawem wymiana organów będzie czymś naturalnym. Fot. PxHere.
Podczas eksperymentu zmodyfikowane za pomocą CRISPR jądra komórkowe wszczepiono do świńskich komórek jajowych, tworząc kilkadziesiąt zarodków, z których na świat przyszło 37 prosiąt, pozbawionych wirusów Perv.
Chociaż osiągnięcie naukowców z Harvard University i firmy eGenesis jest wielkim przełomem w technologii sztucznej hodowli organów, to jednak to dopiero wierzchołek góry lodowej na drodze do wyeliminowania wszystkich problemów związanych z zagrożeniem odrzucenia pochodzącego od zwierzęcia narządu przez ludzki układ immunologiczny.
Najważniejsze, że jesteśmy na dobrej drodze do upragnionego celu, który pozwoli nam osiągnąć metoda CRISPR.
Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. PxHere