Niewyspani uwierzymy we wszystko

Już wcześniej prowadzono szereg badań na temat deprywacji snu (a więc niewystarczającej jego ilości) i efektów ubocznych tego stanu, jednak pominięto jedną ważną kwestię - pamięć. A było to dość istotne pominięcie, bo najnowsze badania wskazują, że brak snu czyni nas bardzo podatnymi na fałszywe informacje.

Już wcześniej prowadzono szereg badań na temat deprywacji snu (a więc niewystarczającej jego ilości) i efektów ubocznych tego stanu, jednak pominięto jedną ważną kwestię - pamięć. A było to dość istotne pominięcie, bo najnowsze badania wskazują, że brak snu czyni nas bardzo podatnymi na fałszywe informacje.

Już wcześniej prowadzono szereg badań na temat deprywacji snu (a więc niewystarczającej jego ilości) i efektów ubocznych tego stanu, jednak pominięto jedną ważną kwestię - pamięć. A było to dość istotne pominięcie, bo najnowsze badania wskazują, że brak snu czyni nas bardzo podatnymi na fałszywe informacje.

Podczas eksperymentów zaproszono do laboratorium 100 studentów podzielonych na cztery grupy. Dwóm spośród nich tuż po dotarciu na miejsce kazano oglądać fotografie z miejsc zbrodni. Następnie jedna grupa mogła udać się do domu aby się wyspać, natomiast druga musiała pozostać na nogach przez całą noc. Pozostałym dwu grupom zdjęcia pokazano dopiero rano, a jedna z nich mogła się przedtem wyspać, natomiast druga nie zmrużyła oka.

Reklama

Następnie dano wszystkim do przeczytania spreparowane "zeznania" dotyczące widocznych na zdjęciach zbrodni, które nie zgadzały się z tym co na fotografiach było widać.

I okazało się, że mózgi ludzi, którzy najpierw oglądali fotografie, a później nie spali przez całą noc dużo chętniej przyjmowały wersję z tych właśnie "zeznań" jako prawdziwą zupełnie zapominając o tym co było na fotografiach. Podobny efekt, choć w mniejszym stopniu, wystąpił u tych, którzy po nieprzespanej nocy oglądali fotografię z rana, natomiast ludzie wyspani w każdej sytuacji radzili sobie dobrze z rozgraniczaniem tego co wydarzyło się naprawdę, a wersją wydarzeń jaką im podsunięto.

Badania te mogą mieć dość spory wpływ na to jak oceniane są dowody w postępowaniu sądowym. W świecie gdy coraz więcej ludzi ma problemy ze snem zeznania świadków mogą być tak naprawdę zmanipulowaną wersją wydarzeń, którą ktoś im podsunął.

Potwierdza się także wiedza, którą służby specjalne miały od lat - pozbawianie więźniów snu jest jedną z najbardziej skutecznych tortur w celu wymuszania na nich podpisywania fałszywych zeznań.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy