Odkryto naszego nowego przodka

W najnowszym magazynie Science opublikowano artykuł dotyczący nowego gatunku hominidów, mogącego być bezpośrednim przodkiem wczesnych Homo. Odkrycie otrzymało nazwę Australopithecus sediba i może się okazać kolejnym przełomem w badaniach nad ewolucją człowieka.

W najnowszym magazynie "Science" opublikowano artykuł dotyczący nowego gatunku hominidów, mogącego być bezpośrednim przodkiem wczesnych Homo. Odkrycie otrzymało nazwę Australopithecus sediba i może się okazać kolejnym przełomem w badaniach nad ewolucją człowieka.

Poniżej publikujemy zdjęcia i filmy zarówno tego osobnika jak i miejsca jego odkrycia.

Dotychczas na drabinie ewolucji przed Homo erectus stawiany był Australopithecus africanus. Obecnie sytuacja ta może ulec zmianie: badania dwóch niemal kompletnych szkieletów odnalezionych w południowej Afryce sugerują, że nowy gatunek jest de facto bliższy Homo niż jakikolwiek inny z jego rodzaju. Może to oznaczać, że sediba jest albo formą ewolucyjnie poprzedzającą Homo habilis, albo równoległą wobec takiej formy, wywodzącą się od tego samego "dziadka" – być może africanusa.

Ponieważ nowy gatunek jest w połowie drogi pomiędzy dwoma rodzajami, nadal trwają dyskusje, czy sklasyfikowano go poprawnie. Sediba ma profil twarzy bliższy Homo, typowe dla nich wydłużone nogi, zbliżoną miednicę. Nie wszyscy badacze zgadzają się również co do tego, czy może to być bezpośredni przodek Homo erectus – trwają dyskusje nad datowaniem, niektórymi cechami, miejscem odnalezienia szczątek. Szkielety zostały przypadkowo odnalezione przez syna archeologa Lee Bergera z RPA.

Ocenia się, że pochodzą od jedenastoletniego chłopca i dorosłej kobiety, prawdopodobnie członków tej samej grupy. Część badaczy sugeruje, że mogli oni zostać wspólnie pochowani przez pobratymców. "Sediba" to w afrykańskim języku Sesotho.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas