Piosenki pop coraz dłuższe i wolniejsze

Wszyscy, których męczą hity ze szczytów list przebojów są w stanie stwierdzić jednym głosem, że kawałki te są szybkie, skoczne i głośne. Teraz naukowcy udowadniają, że wcale tak nie jest - od roku 1965 hity stają się dłuższe, spokojniejsze, a ich teksty są coraz bardziej emocjonalne. Robimy się bardziej wrażliwi?

Wszyscy, których męczą hity ze szczytów list przebojów są w stanie stwierdzić jednym głosem, że kawałki te są szybkie, skoczne i głośne. Teraz naukowcy udowadniają, że wcale tak nie jest - od roku 1965 hity stają się dłuższe, spokojniejsze, a ich teksty są coraz bardziej emocjonalne. Robimy się bardziej wrażliwi?

Wszyscy, których męczą hity ze szczytów list przebojów są w stanie stwierdzić jednym głosem, że kawałki te są szybkie, skoczne i głośne. Teraz naukowcy udowadniają, że wcale tak nie jest - od roku 1965 hity stają się dłuższe, spokojniejsze, a ich teksty są coraz bardziej emocjonalne. Robimy się bardziej wrażliwi?

Psycholog E Glenn Schellenberg i socjolog Christian von Scheve doszli do taki wniosków analizując listy przebojów Billboard z ostatniego półwiecza. Stwierdzili oni, że od 1965 roku teksty piosenek są coraz bardziej smutne i emocjonalne, a taka też robi się muzyka - hity stają się dłuższe, ich rytm jest przy tym wolniejszy.

Reklama

Naukowcy zauważyli, że najwolniejsze hity mieliśmy w latach 90, co jednak mogło być spowodowane wzrostem popularności muzyki R&B.

Obecnie jednak hity muzyki pop nie dają się tak łatwo skategoryzować, gdyż mieszają one różne tempa i rytmy tworząc całą gamę emocji, a przez to nie da się ich prosto opisać jako smutne czy wesołe. Mimo tego nawet szybkie piosenki mają często w sobie coś smutnego i nostalgicznego.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy