Promieniowanie alfa i beta widzialne gołym okiem!

Naukowcy stworzyli jakiś czas temu proste urządzenie nazwane cloud chamber. Jest to przezroczysty plastikowy pojemnik, w którym znajduje się nasączona alkoholem tektura oraz igła z 0.1 mikro Kiura (pozaukładowa jednostka radioaktywności) naturalnie radioaktywnego ołowiu 210. Całość znajduje się na bloku suchego lodu (zamrożone CO2). To wszystko powoduje, że gołym okiem zobaczyć można cząstki alfa i beta. Po prostu magia nauki.

Naukowcy stworzyli jakiś czas temu proste urządzenie nazwane cloud chamber. Jest to przezroczysty plastikowy pojemnik, w którym znajduje się nasączona alkoholem tektura oraz igła z 0.1 mikro Kiura (pozaukładowa jednostka radioaktywności) naturalnie radioaktywnego ołowiu 210. Całość znajduje się na bloku suchego lodu (zamrożone CO2). To wszystko powoduje, że gołym okiem zobaczyć można cząstki alfa i beta. Po prostu magia nauki.

Naukowcy stworzyli jakiś czas temu proste urządzenie nazwane cloud chamber. Jest to przezroczysty plastikowy pojemnik, w którym znajduje się nasączona alkoholem tektura oraz igła z 0.1 mikro Kiura (pozaukładowa jednostka radioaktywności) naturalnie radioaktywnego ołowiu 210. Całość znajduje się na bloku suchego lodu (zamrożone CO2). To wszystko powoduje, że gołym okiem zobaczyć można cząstki alfa i beta. Po prostu magia nauki.

Dzieje się tak dlatego, że powietrze w pojemniku nasycone jest oparami alkoholu. Cząstki poruszające się w tych oparach prowadzą jednak do jego kondensacji, przez co zostawiają widoczny gołym okiem ślad.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy