Steve Jobs dostanie... nagrodę Grammy

Podczas uroczystości wręczania chyba najbardziej prestiżowych nagród przemysłu muzycznego - Grammy - w lutym przyszłego roku, jedna z nagród trafi w dość niespodziewane ręce. Nagrodę otrzyma bowiem zmarły niedawno szef Apple - Steve Jobs. Za co?

Nagrody te przyznawane są przez amerykańską Narodową Akademię Sztuki i Techniki Rejestracji. W tym roku kolegium to doszło do wniosku, że Jobs zasłużył sobie na pośmiertne wyróżnienie za zrewolucjonizowanie sposobu w jaki każdy z nas słucha muzyki i zmniejszenie naszej kolekcji płyt do takiego stopnia, że możemy ją nosić zawsze w kieszeni.

Specjalne nagrody Grammy nie są niczym aż tak niezwykłym, lecz zazwyczaj są one przyznawane jeszcze za życia, za duży wkład w rozwój przemysłu muzycznego. I faktycznie chyba Jobsowi ta nagroda się należy - najpierw spopularyzował on przenośne odtwarzacze muzyki przez swojego iPoda, a następnie dokonał małej rewolucji w sposobie nabywania muzyki. Właśnie dzięki iTunes twórcy ujrzeli, że jest inna droga niż tylko wydawanie fizycznych płyt w wielkich wytwórniach.