Świetlna bariera powstrzyma komary?
O tym jak uciążliwe potrafią być komary wie zapewne doskonale każdy z nas. Na rynku obecna jest cała masa środków, nie ma jednak żadnej w 100% pewnej metody na te złośliwe insekty. Teraz może się to jednak zmienić - za sprawą bariery stworzonej ze światła.
O tym jak uciążliwe potrafią być komary wie zapewne doskonale każdy z nas. Na rynku obecna jest cała masa środków, nie ma jednak żadnej w 100% pewnej metody na te złośliwe insekty. Teraz może się to jednak zmienić - za sprawą bariery stworzonej ze światła.
Obecnie wynalezieniem czegoś takiego zajmuje się fizyk Szabolcs Márka z nowojorskiego Uniwersytetu Columbia.
Początkowo zajmował się on optyką w ramach swoich badań nad astrofizyką i czarnymi dziurami. Badania te poddały mu pewien pomysł. Skoro moskity wykorzystują do namierzania ludzi zaawansowany system sensorów to czemu nie zastosować światła do wprowadzania sporego zamieszania w głowach tych insektów?
Z tego wyrósł pomysł stworzenia bariery świetlnej. Jak okazało się niewidzialna ściana światła jest bardzo skuteczna - moskity i muszki owocówki przekraczają ją, lecz natychmiast zawracają i nie chcą próbować ponownie.
Pan Márka zgłosił się ze swoim pomysłem do Fundacji Billa i Melindy Gates i otrzymał grant w wysokości 100 tysięcy dolarów na swoje badania. Ich wyniki były na tyle obiecujące, że otrzymał on drugą transzę na dalsze eksperymenty - tym razem w kwocie miliona dolarów.
Fundacja Gatesów liczy przede wszystkim na zastosowanie nowego wynalazku w walce z zabójczą malarią, która zabija rocznie około 800 tysięcy osób - głównie dzieci poniżej 5 roku życia. Jednak możliwości tak naprawdę są nieograniczone - można stworzyć komercyjną wersję urządzenia, które zamontowane przy wejściu do domu czy przy oknie skutecznie odstraszałoby wszelkie insekty.
Według Márki na takie urządzenie w naszych domach będziemy musieli jednak poczekać kilka lat.
Na razie badania dotyczą przede wszystkim tego, dlaczego w ogóle bariera działa - co jest na razie dla zespołu naukowców zagadką. Ze względów praktycznych nie ma to oczywiście najmniejszego znaczenia, z naukowych jednak - ma znaczenie kluczowe. Zbadanie percepcji tych owadów może pomóc stworzyć sztuczne sensory dla robotów, które pozwolą im wyszukiwać ludzi w gruzach, czy rannych żołnierzy na polu walki.
Źródło: