Sztuczna wyspa zapewni energię 80 milionom ludzi
Dania, Niemcy i Holandia chcą wspólnymi siłami stworzyć ekologiczny raj na Ziemi. Będzie nim sztuczna wyspa o powierzchni 6 kilometrów kwadratowych, która powstanie na wodach Morza Północnego. Według planów, na wyspie i w jej okolicach ma stanąć aż 7 tysięcy turbin...
Dania, Niemcy, Holandia, Belgia, Wielka Brytania i Norwegia chcą wspólnymi siłami stworzyć ekologiczny raj na Ziemi. Będzie nim sztuczna wyspa o powierzchni 6 kilometrów kwadratowych, która powstanie na wodach Morza Północnego.
Według planów, na wyspie i w jej okolicach ma stanąć aż 7 tysięcy turbin wiatrowych i duża farma fotowoltaiczna. Energia pozyskana w ten sposób ze źródeł odnawialnych ma zasilić w prąd elektryczny nawet 80 milionów gospodarstw domowych w zachodniej Europie.
Inżynierowie i naukowcy z zaangażowanych w ten niesłychany projekt firm: Energinet oraz TenneT uważają, że najlepszym miejscem do powstania sztucznej wyspy będzie ławica Dogger.
Znajduje się ona ok. 100 kilometrów od wschodniego brzegu Wielkiej Brytanii, występują tam płycizny i wieją silne wiatry. Warta 1,3 miliarda dolarów inwestycja będzie też idealnym miejscem do gromadzenia energii i jej przesyłu pomiędzy krajami.
Mieszkańcy sztucznego skrawka lądu, czyli głównie specjaliści z obsługi, będą mieli do swojej dyspozycji miejsca wypoczynku i rekreacji w postaci jeziorka oraz plaży. Dostać się na wyspę będzie można na dwa sposoby, statkiem, bo zostanie wybudowany port, oraz samolotem, gdyż pomyślano o kilku lądowiskach.
23 marca bieżącego roku firmy podpiszą zobowiązanie do studium wykonalności tego wielkiego, ekologicznego projektu. Oby wszystko udało się i projekt, który możecie póki co zobaczyć na powyższym filmie, stał się rzeczywistością.
Co ciekawe, Polska również będzie inwestowała w takie projekty. Do roku 2022 na Bałtyku powstanie pierwsza wielka farma wiatrowa. Stworzy ją 120 turbin o łącznej mocy do 1200 MW. Realizacją inwestycji ma zająć się grupa Polenergia ().
Źródło: / Fot. TenneT