TCS: 4 Polaków w 3 konkursie
Poniedziałkowe zawody skoków narciarskich w ramach Turnieju Czterech Skoczni powinny dostarczyć naszym kibicom sporo emocji. W jutrzejszym konkursie bowiem, będziemy mieli okazję oglądać aż czterech reprezentantów Polski. Sprawdźcie jak poradzili sobie w dzisiejszych kwalifikacjach.
Poniedziałkowe zawody skoków narciarskich w ramach Turnieju Czterech Skoczni powinny dostarczyć naszym kibicom sporo emocji. W jutrzejszym konkursie bowiem, będziemy mieli okazję oglądać aż czterech reprezentantów Polski. Sprawdźcie jak poradzili sobie w dzisiejszych kwalifikacjach.
Jako pierwszy swoich sił próbował Rafał Śliż. Niestety nasz skoczek oddał skok na zaledwie 111,5 metra, co nie mogło w żaden sposób przełożyć się na awans do najlepszej "50".
Niewiele lepiej (112,5 metra) wykazał się młody Dawid Kubacki, który mimo wszystko uzyskał upragnioną kwalifikację dzięki pechowym skokom występujących po nim rywali.
O jeszcze większym pechu może natomiast mówić Marcin Bachleda, który uzyskał 113 metrów, a i tak nie przebił się do rundy finałowej, kończąc zawody na 51 miejscu. Nasz zawodnik stracił kilka kluczowych punktów za styl, co odbiło się na jego wyniku końcowym.
Problemów nie miał za to Kamil Stoch, popisując się niezłą odległością 128 metrów. Wysoka odległość zaowocowała obiecującym piątym miejscem w całych kwalifikacjach.
Zbliżony do Stocha skok (127 metrów) oddał Adam Małysz, który jednak został przychylniej oceniony za styl, plasując się tym samym na czwartym miejscu.
Z przywileju ominięcia kwalifikacji skorzystali dwaj najwięksi pretendenci do zwycięstwa w jutrzejszym konkursie - Simon Ammann oraz Thomas Morgenstern.
Czy Adam "przeskoczy" swoich rywali? Przekonamy się już jutro. Początek całych zawodów zaplanowano na 13.45.
