Tytan - Polski żołnierz przyszłości

Model współczesnego pola walki coraz częściej przypomina obrazki znane z gier komputerowych, gdzie żołnierze obwieszeni bronią, sprzętem elektronicznym i najnowszymi urządzeniami wykonują błyskawiczne i precyzyjne uderzenia. To co mogłoby wydawać się komputerową fikcją staje się coraz bardziej realne. Zobaczcie żołnierza przyszłości znad Wisły.

Model współczesnego pola walki coraz częściej przypomina obrazki znane z gier komputerowych, gdzie żołnierze obwieszeni bronią, sprzętem elektronicznym i najnowszymi urządzeniami wykonują błyskawiczne i precyzyjne uderzenia. To co mogłoby wydawać się komputerową fikcją staje się coraz bardziej realne. Zobaczcie żołnierza przyszłości znad Wisły.

Model współczesnego pola walki coraz częściej przypomina obrazki znane z gier komputerowych, gdzie żołnierze obwieszeni bronią, sprzętem elektronicznym i najnowszymi urządzeniami wykonują błyskawiczne i precyzyjne uderzenia. To co mogłoby wydawać się komputerową fikcją staje się coraz bardziej realne. Zobaczcie żołnierza przyszłości znad Wisły.

Od jakiegoś czasu w naszym kraju opracowywany jest model indywidualnego systemu walki (isw) o kryptonimie Tytan. Stawia się na nim na jakość, a nie ilość, dlatego też każdy żołnierz nowego typu poza świetnym wyszkoleniem ma być wyposażony w najnowocześniejszy sprzęt. Dotyczy to uzbrojenia, ale także środków łączności, zobrazowania danych jak i urządzeń celowniczych i obserwacyjnych sprawdzających się w każdych warunkach.

Reklama

Celem programu jest stworzenie żołnierza, który będzie dysponował znacznie większymi możliwościami i przeżywalnością niż zwykły piechur. Tę ostatnią zapewniać mają najnowocześniejsze osłony balistyczne. Na zorganizowanym wczoraj pokazie zaprezentowane zostały trzy modelowe zestawy Tytan, a także próbka ich możliwości.

Drużyna składająca się z drużyny desantowej KTO Rosomak przeznaczona jest do działań w terenie zurbanizowanym. Dowódca przebywający w pojeździe ma stałą łączność z żołnierzami na zewnątrz, może na bieżąco śledzić ich ruchy na specjalnych mapach, informować ich o czyhających zagrożeniach i skierować ich w wyznaczone miejsca.

Plany zakładają zakup 12 000 zestawów indywidualnych systemów walki, które rozpoczną się po roku 2018. Jako pierwsze zostaną wyposażone w nie jednostki zmechanizowane ze Szczecina, Giżycka i Międzyrzecza, a także rozpoznawcze z Hrubieszowa, Białegostoku i Lidzbarka Warmińskiego. Docelowo w Wojsko Polskie ma dysponować 40 000 zestawów tego typu.

Źródło:

Zdjęcia:PIOTR NOWAK/FOTORZEPA/FORUM

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy