Zobaczcie noworoczny spektakl w Sydney

Ponad 4 godziny temu 2017 rok witali mieszkańcy oraz turyści przybyli do wschodniej Australii. W momencie, gdy w powietrze ponad Zatoką Sydney, w tle słynnej opery, wzbijały się sztuczne ognie, temperatura sięgała bardzo przyjemnych 22 stopni...

Ponad 4 godziny temu 2017 rok witali mieszkańcy oraz turyści przybyli do wschodniej Australii. W momencie, gdy w powietrze ponad Zatoką Sydney, w tle słynnej opery, wzbijały się sztuczne ognie, temperatura sięgała bardzo przyjemnych 22 stopni...

Ponad 4 godziny temu 2017 rok witali mieszkańcy oraz turyści przybyli do wschodniej Australii. W momencie, gdy w powietrze ponad Zatoką Sydney, w tle słynnej opery, wzbijały się sztuczne ognie, temperatura sięgała bardzo przyjemnych 22 stopni.

Z powodu bardzo słabego wiatru kłęby czarnego dymu emitowanego przez sztuczne ognie nie rozwiewały się, lecz zalegały nad miastem i częściowo przysłoniły całe widowisko.

Powyżej możecie zobaczyć filmik z pokazu fajerwerków, który nad brzegiem Zatoki Sydney oglądało 1,5 miliona ludzi, zaś przed telewizorami nawet miliard.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy