Płynął do Europy, miał 132 osoby na pokładzie. Odnaleziono wrak

Po niemal 170 latach od zatonięcia odnaleziono wrak pasażerskiego statku Le Lyonnais. O katastrofie, w której zginęło 114 osób, wspominał Juliusz Verne w swojej powieści „Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi”.

Po niemal 170 latach od zatonięcia odnaleziono wrak pasażerskiego statku Le Lyonnais. O katastrofie, w której zginęło 114 osób, wspominał Juliusz Verne w swojej powieści „Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi”.
Na dnie Oceanu Atlantyckiego odnaleziono wrak Le Lyonnais. O tej katastrofie było w XIX wieku głośno. /Andrew Donn / Atlantic Wreck Salvage / AFP /AFP

Transatlantycki parowiec pasażerski Le Lyonnais zatonął na Oceanie Atlantyckim w 1856 roku podczas rejsu z Ameryki do Europy, w wyniku zderzenia się z amerykańskim żaglowcem Adriatic. W katastrofie zginęło 114 ze 132 pasażerów Le Lyonnais. 

Zgodnie z zachowanymi relacjami, mimo że Le Lyonnais dawał znaki świetlne i dźwiękowe, Adriatic uderzył w parowiec, powodując dziurę w burcie. Kapitan Adriatica kontynuował podróż, rzekomo nieświadomy rozmiarów szkód, jakie wyrządził. Incydent jest określany mianem „hit & run” (ucieczki z miejsca wypadku) i zapisał się na kartach historii jako jedna z najgorszych tego typu tragedii w XIX wieku.

Reklama

Próbowali się ratować. 114 osobom się nie udało

Choć pasażerowie i załoga starali się opóźnić tonięcie statku poprzez pozbywanie się balastu i uszczelnianie dziury, parowiec bardzo szybko zaczął nabierać wody. Załoga i pasażerowie weszli do łodzi ratunkowych oraz zbudowanej naprędce z masztów i drzwi tratwy, podaje Dive Magazine.

Według zachowanych relacji ocalałych osób wszyscy trzymali się razem przez kilka godzin, aż do momentu, gdy zapadła gęsta mgła. Wówczas rozdzielili się i - z wyjątkiem jednej łodzi ratunkowej pod dowództwem drugiego oficera Le Lyonnais - nigdy więcej ich nie widziano. Juliusz Verne w swojej powieści „Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi” pokrótce wspomina o tej katastrofie.

Jonathan Durham, kapitan Adriatica, dotarł do portu i naprawił niewielkie uszkodzenia. Gdy został ujęty w związku z ucieczką z miejsca kolizji, ostatecznie oświadczył, że było ok. godziny 23:00 w rozgwieżdżoną, ale „mglistą” noc, gdy Le Lyonnais „nagle zmienił kurs, co sprawiło, że zderzenie było nieuniknione”. 

Po niemal 170 latach odnaleziono wrak Le Lyonnais

Poszukiwań wraku podejmowano się parokrotnie, ale dopiero teraz organizacji Atlantic Wreck Salvage wraz z załogą nurków z D/V Tenacious udało się namierzyć pozostałości parowca. Wrak Le Lyonnais znaleziono ok. 320 km od Fleet Marina w New Bedford w Massachusetts. By zlokalizować szczątki, przeprowadzono wywiady z pracującymi w tym rejonie rybakami, przeanalizowano zachowaną dokumentację, a także wykorzystano sonar boczny do analizy potencjalnych celów.

Po wytypowaniu możliwych lokalizacji specjaliści udali się na D/V Tenacious i wykonali łącznie trzynaście nurkowań, aby zmierzyć wrak, zrobić zdjęcia i nagrać filmy. Na podstawie analizy położenia szczątków, wyników pomiarów i stwierdzeniu obecności szczególnego typu silnika parowego, eksperci potwierdzili, że odnaleźli Le Lyonnais.

Nurkowie zaznaczają, że to nie koniec badań

Konstrukcja i przeznaczenie Le Lyonnais sprawiają, że odkrycie wraku tego statku jest znaczące. Zespół, który poznał jego lokalizację zaznacza, że to nie koniec badań, dlatego nie podano dokładnych szczegółów na temat położenia wraku. Zapowiedziano, że nurkowie jeszcze kilkukrotnie zejdą pod wodę.

- Le Lyonnais został zbudowany w czasie, gdy statki przechodziły z żagli na parę. Był wyposażony w żagle i poziomy silnik parowy i jest wczesnym przykładem liniowca pasażerskiego z dwiema innowacjami z połowy XIX wieku: śrubą napędową i żelaznym kadłubem - wyjaśniają eksperci.

Historia zatonięcia Le Lyonnais i poszukiwań wraku statku zostaną szczegółowo udokumentowane w nadchodzącej książce „The Adriatic Affair: A Maritime Hit-and-Run Off the Coast of Nantucket”, której autorką jest jedna z badaczek zaangażowanych w projekt, Jennifer Sellitti. 

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wrak | Ocean Atlantycki | statek | Europa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy