Znaleźli starożytny skarb. Leżał pod pięcioma metrami błota
Stare posągi, monety, klejnoty oraz… nienaruszone jajka z czasów rzymskich i etruskich. Jak poinformowało włoskie Ministerstwo Kultury, takie skarby znaleźli archeolodzy prowadzący prace na stanowisku archeologicznym w południowej Toskanii.
Włoscy archeolodzy prowadzący wykopaliska w San Casciano dei Bagni, miasteczku na wzgórzu około 160 km na północ od Rzymu, gdzie w ciągu ostatnich dwóch lat zidentyfikowano szereg niezwykłych znalezisk, dokonali kolejnego zaskakujące odkrycia na terenie lokalnych błotnistych term.
Drogocenne kamienie i... węże
Według ministerstwa San Casciano miało sanktuarium związane z gorącymi źródłami, które były wykorzystywane do celów leczniczych już w III wieku p.n.e. Etruskowie i Rzymianie składali tam ofiary i to najpewniej właśnie one są teraz odkopywane. Najnowsze odkrycie obejmuje znalezione niemal 5 metrów pod ziemią brązowe rzeźby mężczyzn i kobiet, w tym postać przeciętą wzdłuż na pół, tysiące monet, złotą koronę i pierścień, drogocenne kamienie oraz serię rzeźb węży.
Jedna z rzeźb, mająca niemal metr długości, prawdopodobnie przedstawia Agathosa Daimona – brodatego boga-węża z rogami z mitologii greckiej, który mógł być opiekunem źródeł. Według ministerstwa jest to największa znaleziona brązowa rzeźba tego bóstwa. Mniejsze egzemplarze znajdują się w British Museum w Londynie i w Narodowym Muzeum Archeologicznym w Neapolu.
Jajka i inne ofiary
Znaleziono również tysiące skorupek jajek oraz jajka w całości, niektóre z małymi otworami, przez które widoczne jest żółtko! Wykopaliska odsłoniły także gałązki ozdobione roślinami i szyszkami, będące częścią ziemskich darów składanych sanktuarium. Jak oceniają badacze, artefakty z San Casciano przetrwały wieki dzięki ciepłemu błotu ze źródeł, a po niezbędnych pracach konserwacyjnych zostaną wystawione w nowym lokalnym muzeum, które ma zostać otwarte pod koniec 2026 roku.
Przypomnijmy, że w 2022 roku odnaleziono tam rzymskie bóstwa datowane na około I wiek n.e., ukryte w ruinach starożytnej łaźni. Ówczesny minister kultury, Massimo Osanna, nazwał to odkrycie jednym z najbardziej znaczących w „historii starożytnego Morza Śródziemnego” i najważniejszym od czasu odnalezienia Brązów z Riace – pary starożytnych greckich wojowników wyłowionych z morza w 1972 roku. Stan idealnie zachowanych posągów, które utrzymały swoje skomplikowane detale twarzy, wyraziste inskrypcje i płynne szaty, jest zasługą grubej warstwy błota, pod którą leżały nietknięte przez około 2 tys. lat.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 89 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!