Hakerzy przekazali pieniądze na cele charytatywne
Operatorzy oprogramowania ransomware Darkside przekazali część pieniędzy pochodzących z działalności przestępczej dwóm organizacjom non-profit - Children International oraz The Water Project.
DarkSide podarował organizacjom Children International oraz The Water Project po 88 BTC (10 tys. dolarów). Środki przekazano za pośrednictwem platformy The Giving Block, która pozwala organizacjom non-profit na przyjmowanie darowizn w kryptowalutach. Grupa przestępcza oznajmiła, iż bez względu na to jak zła wydaje się jej praca, cieszy się, że pomaga zmienić czyjeś życie. Co więcej, w przyszłości DarkSide planuje kontynuować swoją działalność charytatywną. Przedstawiciele Children International poinformowali, że nie przyjmą pieniędzy, ponieważ pochodzą one z działalności przestępczej.
Grupa DarkSide jest nową grupą przestępczą, która działa od sierpnia bieżącego roku. Według dziennikarzy serwisu BleepingComputer, którzy mieli okazję rozmawiać z pierwszymi ofiarami ataków, wysokość haraczu pobieranych przez napastników wynosi od 200 tys. do 2 mln USD. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że członkowie DarkSide mają powiązania z REvil - jak do tej pory największym i najgroźniejszym operatorem ransomware. Obie grupy łączy podobieństwo używanych kodów oraz unikanie ataków na kraje należące do Wspólnoty Niepodległych Państw.
- Po raz pierwszy operator oprogramowania ransomware wciela się w rolę Robin Hooda i przeznacza część środków pochodzących z pobieranych haraczy na cele charytatywne. Wiele wskazuje na to, że DarkSide próbuje kreować wizerunek hakera z ludzką twarzą, o czym świadczą też deklaracje, iż nie zamierzają atakować placówek medycznych, szkół oraz uczelni, organizacji non-profit i sektora rządowego. Jednak tak naprawdę mamy do czynienia z groźną grupą przestępczą. Dlatego należy pochwalić dezycję podjętą przez Children International - tłumaczy Mariusz Politowicz z firmy Marken, dystrybutora rozwiązań Bitdefender w Polsce.