Skradziony samochód... znajdziesz w internecie
Osoby, którym skradziono samochód powinni powiadomić policję, a później... zajrzeć do internetu. Jest szansa, że wśród motoryzacyjnych okazji znajdzie się zguba, o czym przekonał się jeden mieszkańców Łodzi.
Pokrzywdzony postanowił osobiście sprawdzić tę ofertę, umawiając się na spotkanie w jednej z miejscowości w gminie Aleksandrów Łódzki. Wieczorem 25 listopada, w trakcie spotkania na posesji, "sprzedawca" pokazał mężczyźnie jego własny samochód proponując, że za niewielką dopłatą może sprzedać nawet cały pojazd. "Sprzedawca" nie wiedział, że w pobliżu już czekają policjanci.
Śledczy będą wnioskowali o tymczasowe aresztowanie "sprzedawcy". Za kradzież z włamaniem grozi mu kara do 10 lat więzienia.