W Szwecji rusza dostawca internetu dla piratów
Szwedzka Partia Piratów prowadzi beta-testy usługi zapewniającej dostęp do szerokopasmowego internetu osobom "prześladowanym" przez rząd i organizacje zarządzania prawami autorskimi. Sieć ta ma gwarantować anonimowość wszystkim zainteresowanym.
Usługa w tej chwili jest testowana w miasteczku Lund (południowy-zachód Szwecji) w zamkniętych betatestach. Zaczęły się one 19 lipca, a dopuszczono do nich 100 osób. Za kilka tygodni usługa ma zostać udostępniona mieszkańcom miasta, a potem szerszej publiczności, prawdopodobnie wszystkich Szwedom.
Jak podaje serwis ArsTechnica, piraci będą mieli anonimowy dostęp do sieci dzięki firmie ViaEurope, tej samej, która zapewniała anonimową usługę VPN o nazwie iPredator dla serwisu The Pirate Bay. Pirate ISP ma także nie przechowywać logów z informacjami o działaniach swoich klientów.
Gustav Nipe, dyrektor firmy zapowiedział, że zyski z Pirate ISP posłużą do wsparcia działalności statutowej szwedzkiej Partii Piratów. Usługa ma również na celu pokazanie innym operatorom, że dostarczenie anonimowej sieci jest dobrym sposobem na pozyskanie klientów. Jej pomysłodawcy mają nadzieję, że zwykli operatorzy uczynią z bezpieczeństwa prywatności jeden z elementów swoich kampanii biznesowych.
Szwedzka Partia Piratów znana jest z mniej lub bardziej kontrowersyjnych pomysłów. Przykładowo na początku tego miesiąca zaczęła hostować kontrowersyjny serwis The Pirate Bay na własnych serwerach umieszczonych w budynku szwedzkiego parlamentu. Akcja miała na celu, jak twierdzą członkowie organizacji, zwrócenie uwagi na prawo użytkowników do nieskrępowanej wymiany danych.
Przemysław Muszyński