Wideo z sieci to kopalnia pieniędzy
Zdaniem analityków, w 2007 roku na świecie wartość plików wideo, m.in. filmów, ściąganych z internetu sięgnie 1,2-1,5 mld USD.
W 2010 r. cały rynek płatnych plików wideo będzie miał wartość 5,9 mld USD; będzie to stanowiło 8 proc. całości przychodów z tytułu sprzedaży produktów wideo - wynika z opublikowanego we wtorek raportu spółki Strategy Analitycs.
Zdaniem autorów raportu przygotowanego przez kalifornijską firmę Byte, w 2007 r. rynek płatnych filmów i klipów ściąganych z internetu będzie miał wartość 1,2 mld USD, a w 2010 roku powinien przekroczyć 6 mld USD. Wyniki raportu zostały zaprezentowane podczas trwających obecnie w Las Vegas targów Consumer Electronics Show.
Byte uznaje ten rynek za jeden z najbardziej rozwojowych rynków elektronicznych obecnej dekady. Jak napisał w komentarzu do raportu Timothy McNamara z Byte, burzliwy rozwój tego rynku w ciągu najbliższych trzech lat będzie spowodowany "szybkim rozszerzaniem oferty na atrakcyjne materiały filmowe m.in. nowości" oraz rozbudową infrastruktury teleinformatycznej zwłaszcza w Unii Europejskiej i Azji. To spowoduje, że coraz większy procent internautów korzystając z dostępu szerokopasmowego będzie mógł ściągać filmy.
Z kolei analitycy Strategy Analitycs uważają, że do wzrostu wartości rynku płatnych plików wideo przyczyni się przede wszystkim opracowanie systemu "taniej i łatwej ich sprzedaży" przez internet.
