Slave I. Legendarny statek w klockowej odsłonie

Gwiezdne Wojny słyną z niesamowicie wyglądających projektów statków, którymi podróżują bohaterowie i ich przeciwnicy. Jednym z takich kultowych pojazdów jest Slave I, który należy do łowcy nagród Boby Fetta.

Na pokładzie Slave I przewożono zamrożonego w karbonicie Hana Solo, by oddać go zbirom Jabby Hutta
Na pokładzie Slave I przewożono zamrożonego w karbonicie Hana Solo, by oddać go zbirom Jabby HuttaINTERIA.PL/materiały prasowe

Na pokładzie Slave I przewożono zamrożonego w karbonicie Hana Solo, by oddać go zbirom Jabby Hutta. To oczywiście filmowe niuanse, które znają wszyscy fani gwiezdnej sagi. W 2019 roku mija 20 lat, odkąd LEGO podpisało umowę licencyjną, pozwalającą na tworzenie zestawów klocków nawiązujących do historii z uniwersum Gwiezdnych Wojen.

W ramach świętowania, przygotowano pięć specjalnych zestawów, które nawiązują do pierwszych lat serii klocków. Jednym z nich jest właśnie model statku Slave I. Ten składający się z 1007 elementów pojazd robi naprawdę świetne wrażenie i wymaga całkiem sporo czasu na zbudowanie. Komplikacja modelu to jednocześnie dobry pomysł, aby w budowę zaangażowali się dorośli i dzieci. Pod tym względem model sprawdza się jako wyśmienity łącznik pokoleń.

Rocznicowy model zawiera aż pięć minifigurek. Oczywiście jest tam Boba Fett, a także dwóch innych łowców nagród. Pierwszym jest Zuckuss, a drugim 4-LOM. Po drugiej stronie znajduje się tam Han Solo, a także specjalny klocek pozwalający odgrywać jego zatopienie w karbonicie. Drugą figurką z jasnej strony mocy jest jubileuszowa wersja księżniczki Lei, identyczna jak jej pierwsza wersja przed 20 laty. Jedyną różnicą jest jubileuszowe logo na plecach figurki.

Sam model wiernie odwzorowuje charakterystyczne elementy ikonicznego pojazdu. Znajdziemy tam zatem wszystkie działka,  także ruchome elementy, pozwalające oddać wygląd pojazdu zarówno w locie, jak i po wylądowaniu. Bardzo ciekawym i praktycznym zabiegiem projektantów, jest umieszczenie z tyłu pojazdu konstrukcji pozwalającej na trzymanie modelu podczas zabawy. Wtedy też uzyskujemy dostęp do sprytnie ukrytych mechanizmów odpalających umieszczone w pojeździe pociski.

Rocznicowy Slave I jest największym pojazdem z jubileuszowej serii. W każdym z pozostałych modeli można znaleźć inne klasyczne figurki, których podstawki można połączyć w ciekawą ekspozycję. Gotowy model Slave I ma 13 cm wysokości, 29 cm długości i 31 cm szerokości. Świetnie prezentuje się na półce i podczas zabawy. Powinien znaleźć się w kolekcji każdego fana Gwiezdnych Wojen.

Adam Wieczorek

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas