Armia USA przejęła 5 tysięcy Kałasznikowów zmierzających na front

Jednostki Centralnego Dowództwa Sił Morskich USA, patrolujące wody międzynarodowe w Zatoce Omańskiej, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy przejęły od przemytników aż 5 tysięcy sztuk AK-47 Kałasznikow, 1,6 miliona sztuk amunicji i 4 tony narkotyków.

Tylko w jednym dniu, a mianowicie 15 stycznia bieżącego roku, przemytnicy transportowali zwykłą łodzią rybacką 3 tysiące Kałasznikowów, 578 tysięcy sztuk amunicji i 23 pociski kierowane. Marynarka Wojenna USA zarekwirowała cały ładunek, który był przemycany z Iranu do Jemenu.

Centralne Dowództwo Sił Morskich USA podało, że takie akcje na ogromną skalę są prowadzone niemal bez przerwy. Trudno jest ocenić, ile takich transportów nie udaje się przejąć, ale tak duża ilość broni i amunicji świadczy o tym, że wojna na Bliskim Wschodzie to biznes wart grube miliony dolarów.

W Jemenie trwa wyniszczający konflikt. Pomocy humanitarnej potrzebuje aż 24 z 29 milionów mieszkańców kraju. To jedna z największych katastrof humanitarnych na świecie. Wojna w Jemenie toczy się od końca 2014 roku między siłami lojalnymi wobec Abd Rabbuha Mansura Hadiego a niejednolitą zbrojną opozycją. W konflikt zaangażowany jest m.in. rząd Iranu, dlatego z tego kraju transportowane są ogromne ilości broni dla zbrojnych ugrupowań Jemenu.

Tymczasem kultowy AK-47 to najbardziej popularny i rozpoznawalny na świecie karabin automatyczny. Został zaprojektowany w 1947 roku przez rosyjskiego mechanika czołgów Michaiła Kałasznikowa. Dotychczas wyprodukowano grubo ponad 100 milionów AK-47.

Karabin pozwala wystrzeliwać naboje o kalibrze 7,62 × 39 mm. Broń ta waży ok. 4 kilogramy, posiada magazynek na 30 nabojów, może oddawać celne strzały na odległość 300-350 metrów, a jej szybkostrzelność to 600 pocisków na minutę.