Ukraińcy publikują film o polskich armatohaubicach Krab na froncie
Siły Zbrojne Ukrainy tak chwalą sobie polskie armatohaubice AHS Krab, że postanowiły przygotować o nich film. Obecnie służą one na pierwszej linii frontu na wschodzie Ukrainy.
Siły Zbrojne Ukrainy opublikowały krótki reportaż w roli głównej z polskimi armatohaubicami AMS Krab, za pomocą których żołnierze bronią obszaru kraju przed rosyjskim agresorem. W połowie stycznia bieżącego roku, polskie armatohaubice AHS Krab były widziane w okolicach Bachmutu, gdzie obecnie trwają najbardziej wycieńczające walki pomiędzy siłami ukraińskimi i rosyjskimi. Ta broń sieje prawdziwy postrach wśród Rosjan.
Polskie armatohaubice robią furorę na całym świecie
Przedstawiciele SBU przyznają, że chociaż w ich rękach w ostatnich miesiącach pojawiło się dużo świetnego sprzętu dostarczonego przez kraje NATO, to jednak to właśnie polskie systemy spisują się tam najlepiej. Dzięki flocie tych maszyn udało się zniszczyć setki najróżniejszych pojazdów rosyjskiego agresora.
Rosjanie wielokrotnie w serwisach społecznościowych chwalili się zniszczeniem większości z tych pojazdów. Oczywiście, to kłamstwo i element propagandy, na co dowodem są zdjęcia i filmy armatohaubic wciąż działających na froncie.
Polskie armatohaubice AHS Krab walczą w Bachmucie
Obecnie systemy artyleryjskie z Polski pozwoliły i wciąż pozwalają bronić Bachmutu i okolicznych miejscowości przed oddziałami rosyjskimi. Obecnie największą rolę odgrywa tam właśnie artyleria, a to ze względu na fakt zajęcia przez siły ukraińskie pobliskich wzgórz, z których można dokonywać uderzeń na pozycje wroga.
Oficjalnie Polska przekazała ukraińskiej armii 18 systemów Krab, tymczasem sam rząd Ukrainy dokupił jeszcze 60 takich maszyn za kwotę aż 3 miliardów złotych. Niestety, nie wiadomo, ile na Ukrainie obecnie znajduje się tych systemów.
Polska produkuje coraz lepszą broń
AHS Krab to polska współczesna armatohaubica samobieżna kalibru 155 mm z lufą o długości 52 kalibrów. Jej producentem jest Huta Stalowa Wola. Pierwszy prototyp został opracowany w 2001 roku, a pierwsze działa zostały przekazane wojsku do badań w 2012 roku.
155-milimetrowa armatohaubica waży 48 ton i może skutecznie razić cele na odległość do 40 kilometrów. Szybkostrzelność w jej wykonaniu, to 6 pocisków na minutę. Obsługa pojazdu liczy 5 osób. Amunicja przystosowana jest do natowskiego porozumienia JBMoU i jest dostarczana przez Zakłady Metalowe Dezamet SA, należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej SA.
Co ciekawe, polskie Kraby zostały przystosowane do użycia precyzyjnych amerykańskich pocisków M982 Excalibur, za pomocą których ostatnimi czasy ukraińska armia celnie pacyfikuje rosyjską artylerię, czołgi i inne systemy wsparcia.