Rosjanie używają zakazanych min przeciwpiechotnych POM-3 "Medalion" z czujnikami sejsmicznymi

Trwa już kolejny tydzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. W ostatnich dniach dochodzą do nas informacje, że rosyjskie wojsko rozmieszcza na terytorium śmiercionośnie miny przeciwpiechotne POM-3 "Medalion", których użycie zostało zakazane przez międzynarodową społeczność.

Jak donosi Ukraińska Prawda, która powołuje się na Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy i na Międzynarodową Organizację Praw Człowieka, Rosjanie kładą miny z czujnikami sejsmicznymi na zajętych obszarach obwodu sumskiego i charkowskiego na wschodzie Ukrainy.

Podkładane są miny przeciwpiechotne POM-3 "Medalion", które są produkowane wyłącznie w Rosji.

Broń ta wykorzystuje czujniki sejsmiczne, które odróżniają ludzkie chodzenie od innych wibracji. Po wychwyceniu sygnału przez czujnik, z miny wylatuje głowica na wysokość od 1 do 1,5 m w górę i eksploduje. Wybuch i metalowe odłamki mogą zabić ludzi w promieniu aż 16 metrów.

Reklama

Wykorzystywanie takich min jest zakazane na mocy międzynarodowej konwencji ottawskiej z 1997 roku, której sygnatariuszami jest 169 krajów. Tego traktatu nie podpisała Rosja.

Armia ukraińska nie ma min tego typu na swoim wyposażeniu. Dodatkowo nie posiada także odpowiednich środków do prowadzenia ich wydobycia.

Przedstawiciele Międzynarodowej Organizacji Praw Człowieka wezwali Rosję do zaprzestania używania zakazanych materiałów wybuchowych na mocy międzynarodowego prawa humanitarnego.

Miny POM-3 to nie jedyne miny rozkładane przez Rosję

Ukraińska Służba Ratownicza opisała dziewięć rodzajów niebezpiecznych materiałów, które mogą znajdować się na ziemi naszych wschodnich sąsiadów.

Do wymienionych materiałów zaliczają się miny przeciwpiechotne PFM-1 i PFS-1C, które posiadają "skrzydełka" i mogą przypominać motyla. Wybuch wyzwalany jest przez nacisk o wadze większej niż 5kg.

Dalej jest mina TM-62M, która jest miną przeciwpancerną, która ma zdecydowanie większą siłę rażenia. Instalowana jest w na powierzchni ziemi lub w glebie, przez co jest niewidoczna. Wybucha przy nacisku większym niż 120 kg.

Kolejnym niebezpiecznym materiałem jest POM-2, który jest odłamkową miną przeciwpiechotną. Eksplozja jest wywoływana przez nacisk o wadze 3,5 kg.

Na ukraińskiej ziemi zostały także rozlokowane miny 03M-72, PMN-2, MES-50, czy PTM-3, które mają różne wielkości i siłę wybuchu.

Historia z Bośni

Podczas wojny w Bośni i Hercegowinie w latach 1992-1995 rozlokowano na terytorium tego kraju wiele tysięcy min przeciwpiechotnych i przeciwpancernych. Większość z nich zostało zneutralizowanych, jednakże istnieje jeszcze wiele wciąż aktywnych materiałów wybuchowych, które nadal stanowią bardzo wysokie zagrożenie.

Właśnie z tego powodu, do tej pory odradza się turystom samotnych pieszych wędrówek po górach i lasach Bośni.

W wojnie domowej brali udział walczący o autonomię bośniaccy Serbowie oraz władze Republiki Bośni i Hercegowiny. W wyniku działań wojennych i czystek etnicznych zginęło od 97 do 110 tysięcy ludzi, a ponad 1,8 miliona zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wojna Ukraina-Rosja | miny przeciwpiechotne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy