Tajemnice Toplitzsee (cz. 1)

Wyrwano mu serce, żołądek i płuca, które włożono do plecaka i wraz z okaleczonym ciałem podrzucono koło gospody. Dla ostrzeżenia innych łowców tajemnic alpejskiego jeziora Toplitz.

Adolf Burger, jeden z więźniów obozu w Sachsenhausen, który podrabiał brytyjskie funty
Adolf Burger, jeden z więźniów obozu w Sachsenhausen, który podrabiał brytyjskie funtyAFP

- Nie przeszkadzaj, dziś nie mam czasu na żarty.

- Helmut nie kłamie, tatusiu. Naprawdę wyłowiliśmy paczuszkę z pieniążkami - brata wsparła o trzy lata młodsza siostra. Ojciec niechętnie odstawił widły i pokuśtykał do dzieci.

- Co tam macie? A jak kłamiecie, to was spiorę - ostrzegł.

Nie minęło dziesięć sekund, gdy ojcu, kiedy zobaczył co przyniosły dzieci, wyrwało się: - Boże wielki!

- A nie mówiliśmy?

To mogło tak wyglądać. Był maj 1945 roku. W Europie akurat zakończyły się działania wojenne, a tu - do zachodniej Austrii - dotarły już wojska amerykańskie. I wielu żołnierzy US Army poszło śladem austriackich wieśniaków. Razem z nimi wyławiali z rzeki Traun płynące z nurtem paczki. Od kolegów dobrze wiedzieli, co się w nich znajduje. Pięciofuntowe banknoty brytyjskie.

Miliony funtów w rzece

Fałszerze z SS

- Nigdy tam nie byłem.

- Pan kłamie. W pańskim biurku znaleźliśmy znakomicie podrobiony paszport amerykański z pańskim zdjęciem i odciskami palców, gdzie znajdują się wszystkie, wymagane przez nasze prawo pieczątki władz portowych i służb sanitarnych. Proszę mi wierzyć, że sprawdziliśmy. Pieczątki są autentyczne?

Skąd wziął się ten paszport? Zastanawiał się Schellenberg, gdy rośli żandarmi z MP odprowadzali go do celi. I dopiero kilka dni później przypomniał sobie, że w 1943 roku podwładni sprezentowali mu na urodziny sfabrykowany paszport amerykański ze sfałszowanymi pieczątkami służb granicznych USA. Włożył go do szuflady biurka i szybko o nim zapomniał. Ów paszport podrobił supertajny zespół, który w III Rzeszy zajmował się fałszowaniem głównie brytyjskich pieniędzy. Utworzył go na początku lat 40. ówczesny szef RSHA, Obergruppenführer SS Reinhard Heydrich, który za jednym zamachem zamierzał zdobyć "twardą" walutę na potrzeby służb specjalnych SS i rozregulować precyzyjnie funkcjonujący rynek finansowy wrogiego państwa. Później doszedł jeszcze jeden cel fałszerstwa - zemsta za zrzucane na terytorium Rzeszy przez samoloty brytyjskie sfałszowane kartki żywnościowe i tekstylne, które wywołały chaos na ściśle reglamentowanym rynku niemieckim. Od pomysłu do przemysłu fałszerskiego droga była daleka, i Heydrich owoców zainicjowanego przez siebie przedsięwzięcia, ukrytego pod kryptonimem "Operacja Bernhard", od imienia jego kierownika Sturmbannführera SS Bernharda Krügera, już nie doczekał. 6 czerwca 1942 roku zmarł on bowiem w wyniku obrażeń odniesionych w zamachu dokonanym nań siedem dni wcześniej w Pradze przez czeskich i słowackich patriotów.

Bankowcy się nabrali

Dzisiaj nie da się precyzyjnie ustalić, ile fałszywych banknotów o różnych nominałach - od 5 do 1000 funtów - wyprodukowano w Sachsenhausen. Historycy, opierający się na szacunkowych danych twierdzą, że łączna wartość falsyfikatów wyniosła około 150 milionów! Podczas wojny zdążono wydać mniej więcej połowę tej sumy, z tym, że banknotów 500- i 1000-funtowych nigdy nie puszczono w obieg, a setki tylko sporadycznie. "Ja sam - pisał Schellenberg w swych wspomnieniach - korzystałem ze sfałszowanych banknotów przy finansowaniu różnych operacji zagranicznych, gdy wiedziałem, że mam do czynienia z rekinami biznesu, dążącymi do celu choćby po trupach. Pieniądze te były również używane w handlu przemycaną bronią, w którym aktywnie uczestniczył nasz wywiad. Handel ten kwitł wszędzie tam, gdzie istniał ruch oporu, zatem we Włoszech, w Grecji, również we Francji. Płaciliśmy fałszywymi funtami, otrzymując w zamian broń brytyjską i amerykańską. Była to w większości ręczna broń automatyczna, której używaliśmy do zwalczania oddziałów partyzanckich, często tych samych, co nam tę broń sprzedały".

Cudem uratowani

CDN.

Leszek Adamczewski, współpraca: Dariusz Garba

Odkrywca
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas