Apple kłamie o swoich bateriach? Szokujące odkrycie!

Dwóch YouTuberów udowodniło matematycznie, że Apple nie jest całkowicie szczere w stosunku do konsumentów. W tym przypadku chodzi o baterię, a dokładniej o jej procent, który pokazywany jest w ustawieniach.

Swego czasu Apple powiedziało, że “w przypadku baterii litowo-jonowych ich pojemność maleje z każdym kompletnym cyklem ładowania. Standardowa bateria jest zaprojektowana tak, by po około 500 pełnych cyklach ładowania jej pojemność spadła do 80 proc. początkowej pojemności, jeśli urządzenie jest użytkowane w normalnych warunkach". Pełen cykl ładowania to nic innego, jak napełnienie baterii od 0 proc. do 100 proc. Okazuje się, że w rzeczywistości nie jest to takie proste, jak podaje producent. 

Dwóch Youtuberów, David i David postanowiło sprawdzić rzetelność podawanych przez Apple informacji. W celach testowych użyli iPhone’a XSiPhone’a 12 Pro. YouTuberzy weszli w bazę danych, które zbiera przedsiębiorstwo z urządzeń i otworzyli Log-Aggregated, gdzie zapisywane są informacje na temat baterii. Tam znaleźli licznik cykli, który wskazywał 466 w przypadku iPhone’a XS i 97 dla iPhone’a 12 Pro. Dalej sprawdzili rzeczywistą, początkową pojemność baterii. Jak podają wszystkie oficjalne źródła, bateria XSa ma pojemność 2,658 mAh, lecz bateria nie jest równa baterii. Urządzenie Davida miało początkowo 2716 mAh. To samo było w przypadku iPhone’a 12 Pro, który powinien mieć baterię o pojemności 2815 mAh, a miał 2942 mAh.  

Reklama

W przypadku iPhone’a XS w ustawieniach widniało, że kondycja baterii wynosi 83 proc. po 466 cyklach, a dla 12 Pro ta wartość wynosiła 100 proc. po 97 pełnych ładowaniach.  Jak się okazało, te wyniki są zakłamane. Wyliczenia YouTuberów pokazały, że w rzeczywistości aktualna kondycja baterii w urządzeniach powinna wynosić odpowiednio 81 i 97 proc.  

Co więcej, dane udostępnione przez YouTuberów z kanału Payette Forward poddają pod wątpliwość wiarygodność wielu porad typu “jak utrzymać kondycję baterii w twoim iPhonie na poziomie 100 proc.". Osoby, którym licznik dłużej stoi na najwyższej wartości procentowej najczęściej mają po prostu szczęście i otrzymali urządzenie, w którym maksymalna pojemność baterii jest dużo większa od tej szacowanej.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: iPhone | Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy