Operatorzy: Nie dla opłat za przeniesienie numeru
Urząd Komunikacji Elektronicznej planuje wprowadzić opłaty za przenoszenie numeru, by wyeliminować zjawisko tzw. "wirtualnych przeniesień". Telekomunikacyjni operatorzy protestują. Nadchodzi koniec promocji dla przenoszących numer z innej sieci?
Szacuje się, że w tym roku zmianę operatora przy zachowaniu dotychczasowego numeru może dokonać aż milion polskich użytkowników. Obecnie taka usługa jest darmowa i trwa raptem jeden dzień. Niektórzy zwracają uwagę, że wprowadzenie opłaty może wyeliminować zjawisko tzw. "wirtualnych przeniesień". Chodzi o przypadki, gdy klient kupuje starter operatora sieci X i za chwilę przenosi numer do sieci Y, tylko dlatego, by otrzymać np. lepsze warunki promocji za przeniesienie numeru.
Operator sieci Play, który pozyskuje najwięcej klientów innych sieci, w przesłanym do UKE stanowisko twierdzi, że "Nie aprobuje co do zasady rozwiązania, polegającego na nałożeniu na operatora-biorcę obowiązku uiszczenia jakiejkolwiek opłaty na rzecz operatora-dawcy, za każdy numer przeniesiony z sieci telekomunikacyjnej operatora-dawcy do sieci telekomunikacyjnej operatora-biorcy".
Według Play, wprowadzenie takiej opłat może doprowadzić do negatywnych skutków dla użytkowników końcowych, np. może doprowadzić do podniesienia cen usług telekomunikacyjnych czy też do wycofania się operatorów z promocyjnych ofert dla klientów przenoszących numer z innych sieci. Operator uważa także, że proponowana opłata jest byt wygórowana.
Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji oraz Polska Izba informatyki i Telekomunikacji (zrzeszające polskich operatorów) także rekomendują wydanie decyzji odmawiającej ustalenia opłaty hurtowej z tytułu przeniesienia numeru do innego operatora. Gdyby jednak taka decyzja się pojawiła, izby apelują o niedyskryminowanie uczestników rynku telekomunikacyjnego.
Podczas konsultacji swoje negatywne stanowiska wobec projektów UKE przedstawili także operatorzy Cyfrowego Polsatu, Areo2 oraz Mobyland.
