Xiaomi - Niemcy sprawdzają chińskie telefony

W zeszłym tygodniu jeden z litewskich wiceministrów otwarcie skrytykował Xiaomi i publicznie zachęcał ludzi do bojkotu chińskich smartfonów. Na tym nie koniec problemów Xiaomi w Europie. Niemiecki Federalny Urząd Bezpieczeństwa Teleinformatycznego dokładnie zbada telefony chińskiego przedsiębiorstwa.

Niemiecki Federalny Urząd Bezpieczeństwa Teleinformatycznego dokładnie zbada telefony chińskiego przedsiębiorstwa
Niemiecki Federalny Urząd Bezpieczeństwa Teleinformatycznego dokładnie zbada telefony chińskiego przedsiębiorstwaAFP

Xiaomi obrywa rykoszetem i traci wizerunkowo w Europie ze względu na napięte kontakty między Litwą a Chinami. Państwo Środka zażądało od naszych sąsiadów, by wycofali swojego ambasadora z Pekinu. Jest to pokłosiem wspólnego działania Tajwanu i Litwy w celu utworzenia specjalnego biura, które zajmowałoby się interesami Tajwanu. W odpowiedzi Litewskie Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa opracowało raport na temat telefonów Xiaomi. Wyniki pokazują, że urządzenia chińskiej firmy mają wbudowaną cenzurę, która w smartfonach dostarczanych na rynek europejski jest uśpiona, lecz nadal obecna.

Chińska firma w odpowiedzi zatrudniło jedną z europejskich agencji w celu zbadania sprawy i stworzenia planu działania. Problemy firmy nie skończą się na Litwie. Rzecznik ministerstwa powiedział w rozmowie z Reuters, że Niemiecki Federalny Urząd Bezpieczeństwa Teleinformatycznego zainteresował się sprawą i zbada urządzenia chińskiego przedsiębiorstwa. Dalsze szczegóły nie są jeszcze znane. Xiaomi nie zdążyło jeszcze skomentować najnowszych doniesień.

Xiaomi w swoich wypowiedziach dotyczących sprawy litewskiej zapewniło, że "Urządzenia Xiaomi nie ograniczają ani nie filtrują komunikacji do i od naszych użytkowników. Xiaomi nigdy nie ograniczało i nie będzie ograniczać ani blokować żadnych działań użytkowników naszych smartfonów, takich jak wyszukiwanie, dzwonienie, przeglądanie stron internetowych czy korzystanie z oprogramowania komunikacyjnego innych firm. Raport NCSC nie zarzuca nam, że tak postępujemy".

Sprawdzamy nowy tablet od Huawei! TV Interia
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas