Dlaczego leki mają różne kolory?

Wśród naszych użytkowników trudno byłoby znaleźć osobę, która nigdy nie zażyła jakiejś pigułki, na przykład przeciwbólowej. Niestety, niektórzy leki muszą przyjmować w ilości przewyższającej liczbę kolorów tęczy.

W identyfikacji poszczególnych rodzajów leków pomaga kolor. Obecnie z myślą o rozróżnieniu lekarstw używa się 80 tys. (!) odcieni kolorystycznych. Wielobarwną paletę tworzyły też różne rośliny lecznicze - poprzedniczki leków otrzymywanych dzięki nowoczesnej chemii.

Nieprzyjemny smak

Aż do połowy XX w. wszystkie lekarstwa wyglądały niemal identycznie. Zawierały tylko substancję czynną, były okrągłe, a przy tym białe lub jasne. Dopiero później, zwłaszcza w latach 60., przemysł farmaceutyczny zaczął wykorzystywać żele i żelatyny o najróżniejszych kolorach.

Celem było odróżnienie środkó leczniczych dostępnych w wolnej sprzedaży od tych na receptę. Miały też wpływać psychologicznie na pacjentów, którzy według ówczesnych badań czuli się dziwnie, gdy na różne przypadłości stosowali leki wyglądające właściwie tak samo. Dodatkowo, w wielu wypadkach producenci postanowili zamaskować nieprzyjemny smak oraz zapach substancji czynnych.

Reklama

Czy kolor wpływa na skuteczność?

Farmaceuci i lekarze przypuszczają, że stosowanie odpowiednich kolorów w odniesieniu dla określonego leku ma spore znaczenie, i to nie z punktu widzenia odróżniania poszczególnych substancji leczniczych. Pacjenci prawdopodobnie lepiej reagują na lekarstwa, których barwa odpowiada spodziewanym efektom leczenia. Teoria kolorów pomaga zatem w zrozumieniu poszczególnych pól oddziaływania leków.

Na przykład zielone pigułki stanowią swoistą obietnicę szybkiej regeneracji, kolor czerwony to domena leków rozluźniających i uspokajających. Czerwone tabletki działają też jako stymulanty, wykazują właściwości witalizujące i pobudzające. Różowy symbolizuje szybszą i niezawodną ulgę w bólu. Nie ma natomiast prawie szarych leków, które mogłyby kojarzyć się z czymś niezdrowym, choćby z pleśnią.

Kolor wzmacnia image

Warto wspomnieć, że firmy farmaceutyczne różne odcienie kolorystyczne wykorzystują też dla odróżnienia swych preparatów od leków konkurencji. Kolor pigułki staje się swego rodzaju witryną wystawową, elementem przykuwającym uwagę. Ważna jest tu nie tylko barwa, ale też kształt leku.

Do lamusa odeszły czasy gdy lekarze przepisywali wyłącznie okrągłe czy płaskie pigułki. Dziś na aptecznych półkach znajdziemy atrakcyjne owale, romby i inne, coraz bardziej wyrafinowane kształty medykamentów.

Viagra kontra Levitra

Kolor tworzy emocjonalny stosunek pacjenta do leku, informuje odbiorców o substancjach leczniczych i odróżnia jeden lek (markę) od innego. Chyba każdy słyszał o Viagrze - słynnym środku stosowanym w leczeniu zaburzeń erekcji oraz w pierwotnym nadciśnieniu płucnym. Preparat ten bywa nazywany również "niebieską pigułką", charakterystyczny jest bowiem jego kolor i kształt rombu. Co ciekawe, badania rynkowe pokazały jednak, że konsumenci uznają niebieski za kolor zbyt zimny, nasuwający wręcz skojarzenia z chorobą, a zatem nieefektywny.

Gdy w 2002 r. na rynek wszedł bezpośredni konkurent Viagry - Levitra, jego producenci zastanawiali się nad tym, "jak pokonać niebieski". Ostatecznie zwyciężyła koncepcja klasycznej okrągłej pigułki o wyraźnym pomarańczowym kolorze podkreślającym aktywność i energię działania.

Pomarańczowy łagodzi ból

W początkach lat 60. XX w., w brytyjskiej firmie Boots opracowano ibuprofen. Ochrona patentowa substancji wygasła w 1985 r., obecnie specjaliści w Kanadzie "ubrali" ten niesteroidowy lek przeciwzapalny (NLPZ) w specjalny kolor pomarańczowy (APO Ibuprofen), aby w ten sposób zasygnalizować, że jest to najbezpieczniejsza tabletka przeciwbólowa.

Według farmakopsychologów, pomarańczowy dostarcza energii układowi nerwowemu, ma korzystne działanie w przypadku nieprzyjemnych odczuć towarzyszących bólowi, ważne są również właściwości przeciwskurczowe tego koloru, który jest swoistym "ciepłym promieniem".

Krzysztof Pochwicki

21 wiek
Dowiedz się więcej na temat: przykład | kolor | leki | Medycyna | badania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy