​Hiszpania: Piasek odsłonił obiekt sprzed 4000 lat

Plaża Caños de Meca, południowa Hiszpania. Zespół naukowców z Uniwersytetu w Kadyksie dokonał tu niezwykłego odkrycia. Archeologom udało się wykopać pozostałości po kompleksie łaźni rzymskich. Monumentalna, bo licząca aż 10 tys. metrów kwadratowych konstrukcja to jednak nie wszystko - uwagę uczonych przykuł także tajemniczy sarkofag.

W chwili, gdy piszemy te słowa, spod piasku wyłoniły się dwa pomieszczenia o ścianach wysokich na blisko cztery metry. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że pozostałości po rzymskich łaźniach są nadspodziewanie dobrze zachowane. 

Naukowcy twierdzą, że odkryty kompleks przestał pełnić swoją funkcję w "późnej starożytności", ale ku ich niedowierzaniu na miejscu znaleźli także ceramikę ze średniowiecza, którą datują na XII-XIII w. naszej ery. 

Jak wspomnieliśmy - według szacunków łaźnie powinny zajmować powierzchnię około jednego hektara. Władze uczelni nie mają najmniejszych wątpliwości, że prace ich zespołu badawczego w Caños de Meca będą kontynuowane. 

Reklama

Zwłaszcza że na oddalonym od plaży o około dwa kilometry przylądku Trafalgar druga grupa archeologów natknęła się na liczący aż 4000 lat grobowiec oraz siedem basenów solnych służących Rzymianom do przechowywania żywności.

Miejsce spoczynku kilku niezidentyfikowanych jeszcze osób, podobnie jak same łaźnie, zachowało się w idealnym wręcz stanie. 

"To wspaniałe odkrycie. Rejon dzisiejszej Andaluzji był niezwykle atrakcyjny dla wielu różnych cywilizacji, które na przestrzeni wieków kształtowały jego historię" - skomentowała odkrycie cytowana przez CNN Patricia del Pozo, andaluzyjska ministra kultury.

Jednego możemy być pewni - hiszpańska plaża Caños de Meca wciąż nie odsłoniła przed nami wszystkich swoich tajemnic...

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nauka | Hiszpania | Archeologia | Grobowiec | plaża
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy