Pierwszy dinozaur, który cierpiał na infekcję! "Czuł się nieszczęśliwy"
W południowo-zachodniej części stanu Montana w USA odkryto skamieniałe szczątki dinozaura sprzed 150 milionów. Po analizie kości stwierdzono, że musiał cierpieć on na przewlekłą infekcję grzybiczą, która doprowadziła do nietypowego rozrostu kości w okolicach kręgów szyjnych. Jest pierwszy przypadek zdiagnozowanej choroby układu oddechowego u dinozaura.
Okaz zwany "Dolly" został znaleziony w południowo-zachodniej części stanu Montana w USA. Jego wiek określono na późną jurę, czyli około 150 milionów lat. Jest to diplodok należący do grupy zauropodów, w skład których wchodzą m.in. ogromne brachiozaury z długimi szyjami.