Anonymous chce wypowiedzieć wojnę ukraińskim władzom
Haktywiści z grupy Anonymous zapowiadają odwet na ukraińskich władzach po tym, jak z internetu zniknął serwis umożliwiający dzielenie się plikami o nazwie Demonoid.
"W zeszłym tygodniu, nasi przyjaciele z Demonoid musieli zmierzyć się ze sponsorowanym przez rząd atakiem Distributed Denial of Service (przeciążenie systemu komputerowego lub usługi sieciowej w celu uniemożliwienia jej działania - przyp. red.). Po tych nielegalnych działaniach miała miejsce akcja policji" - można było przeczytać w wpisie opublikowanym przez Anonimowych. "Jako odwet za ten kryminalny akt wymierzony przeciwko swobodnemu przepływowi informacji, już rozpoczęliśmy operacje wymierzoną w odpowiedzialne instytucje" - zagrozili członkowie grupy.
Anonymous zapowiada, że użyje "wszystkich możliwych środków", aby Demonoid wrócił do internetu. Ukraińskie organy ścigania miały zabezpieczyć serwery Demonoid. W ukraińskim internecie całą akcję policji określa się jako wyjście naprzeciw międzynarodowym organizacjom ścigającym piractwo.
Demonoid był jednym z najstarszych serwisów umożliwiających pobieranie plików przez sieć BitTorrent.