Posiadacze starszych komputerów będą mieli problemy z jakością wideo Netfliksa

Wydanie siedemnastej wersji systemu operacyjnego macOS firmy Apple umożliwi użytkownikom oglądanie materiałów Netflixa w rozdzielczości 4K. Jak się jednak okazuje - sama aktualizacja oprogramowania nie wystarczy.

Serwis 9to5Mac dotarł do informacji pochodzących wprost z oficjalnej dokumentacji Netflixa, która wyraźnie wskazuje, że do odtworzenia filmów i seriali w rozdzielczości 4K na Macu, będziemy potrzebowali nie tylko systemu macOS Big Sur ale także komputera z chipem T2 Security. Oznacza to, że tylko najnowsze komputery Mac będą miały możliwość odtwarzania treści UHD z Netflix.

Reklama

Spekulacje odnoszą się do zdolności układu T2 do przetwarzania filmów zakodowanych w formacie HEVC. Na swojej stronie internetowej poświęconej komputerowi iMac Apple twierdzi, że koprocesor może transkodować wideo HEVC nawet dwukrotnie szybciej niż jego układ T1 poprzedniej generacji.

Netflixa w 4K będzie zatem można oglądać jedynie na urządzeniach MacBook Pro 2018 lub nowszy, MacBook Air 2018 lub nowszy, Mac mini 2018 Mac, Mac Pro 2019, iMac Pro i iMac 2020. Co ważniejsze - każdy z nich powinien być wyposażony w przeglądarkę Safari. Inne przeglądarki ograniczą nie obsługują bowiem wyższej jakości niż 720p. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: MAC | Apple | Netflix | 4K
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy