Malediwy kontra globalne ocieplenie. Budują zaporę dookoła atoli

Malediwy są niewielkim wyspiarskim państwem znajdującym się na Oceanie Indyjskim. Od lat jest to jedna z najpopularniejszych destynacji wakacyjnych Polaków, jeśli chodzi o kierunki azjatyckie. Sama nazwa „Malediwy” stała się symbolem rajskich plaż z palmami i błękitnych wód. Niestety tak bajkowy krajobraz może wkrótce zniknąć. Władze kraju próbują walczyć na własną rękę z podnoszącym się poziomem wód w oceanach.

article cover
Allison Joyce / StringerGetty Images

Malediwy kontra globalne ocieplenie. Budują zaporę dookoła atoli

Malediwy są popularnym celem na wakacje. W przedpandemicznym 2019 roku wyspy odwiedziły niespełna 2 miliony turystów z całego świata.
Temu azjatyckiemu państwu grozi całkowite zalanie wskutek podnoszącego się poziomu wód w oceanach.
Przy obecnym tempie postępującego globalnego ocieplenia, 80% powierzchni Malediwów może znaleźć się pod wodą jeszcze przed 2050 rokiem.
Na ostatnim Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, omawiając zagrożenie zmianami klimatycznymi, prezydent Malediwów Ibrahim Mohamed Solih powiedział: „Nie ma gwarancji, aby przetrwał jakikolwiek naród na świecie, w którym Malediwy przestaną istnieć." Wg prezydenta, zagłada wyspiarskiego państwa sprowokuje wiele zmian w innych krajach na całym świecie.
+3
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas