POLSKA NA WIOSNĘ

Nie czekaj do lata. Ten region warto odwiedzić już teraz

Przypomnijcie sobie widoki z polskiego wybrzeża, które każdego lata obiegają internet. Zatłoczone plaże, zajmowanie miejsca parawanami od wczesnych godzin porannych, ścisk na ulicach miast i wszechobecne kramiarstwo, przy którym ciężko się przecisnąć. Czy można wybrać się nad polskie morze i tego uniknąć? Oczywiście!

Polacy wielokrotnie narzekają na wakacje nad Bałtykiem. Nie ma sezonu bez obiegających sieć paragonów grozy, zatłoczonych plaż, a niemijającą popularnością cieszą się szeroko rozstawione parawany, które zamiast chronić plażowiczów przed wiatrem i piaskiem lecącym w oczy i usta, "chronią" miejsca, żeby przypadkiem nikt nie zajął tych najlepszych, z "prywatnym" dostępem do wody.

Oczywiście przyjazd latem nad polskie morze również pozwoli wypocząć i naładować baterie. Jest ono tak bogate przyrodniczo i kulturowo, że z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Prawdę mówiąc można by je zwiedzić i ani razu nie być na plaży, cały czas będąc w ruchu.

Reklama

Wschodnie wybrzeże Polski

Gdańsk, Sopot i Gdynia cieszą się niesłabnącą popularnością. W sezonie napływ turystów ułatwia dobre połączenie kolejowe, czy obecność lotniska w Gdańsku. Latem osłonięta i płytka Zatoka Gdańska sprawia, że woda jest niezwykle ciepła. Ale ma to i swoje ciemniejsze strony. Czasem wystarczy wejść do wody, a wyjdziemy niczym "zielony potwór", cali pokryci glonami. Niestety one lubią wyższe temperatury wody, a dopływ biogenów z wodami Wisły i stosunkowo słaby ruch wody sprawiają, że zakwit wód jest niezbyt estetyczny, a i zapach potrafi być niezbyt zachęcający.

Trójmiasto na szczęście oprócz plaż, oferuje również wiele innych atrakcji. Zabytkowe śródmieście, muzeum II wojny światowej, Westerplatte, Park Oliwski ze słynną katedrą, Zoo, słynne molo w Sopocie, czy słynne statki w Gdyni, Akwarium Gdyńskie i Muzeum Marynarki Wojennej. To tylko kilka z tych najbardziej znanych atrakcji. Ale patrząc choćby na Gdańsk, nawet mniejsze parki oferują przyjemnie spędzony czas. Nie zapominajmy, że cały ten obszar wyrzeźbiło ostatnie zlodowacenie, które zostawiło po sobie malownicze pagórki, po których można spacerować godzinami. Warto więc wybrać się tu wiosną, zanim Polacy tłumnie wyruszą na letnie urlopy wypoczynkowe.

Półwysep Helski włącznie z Władysławowem to jeden z hitów wakacyjnych niemal każdego sezonu. Nie wiem, czy będąc tam, także zwróciliście uwagę na ogromną ilość śmieci pozostawianą przez turystów? Być może sytuacja uległa poprawie, mnie kilka lat temu to przeraziło. Wybierając się na wschodnie wybrzeże wiosną z pewnością unikniemy tych wszystkich niemiłych niespodzianek, a spacer po pustej plaży, kiedy możemy poczuć relaksujące otoczenie przyrody, jest wyjątkowo przyjemny.

Przed sezonem warto wziąć pod uwagę wyjazd do Łeby. Spacer po porcie kutrów rybackich, przyjemne dojścia na plażę (czy w kierunku Portu Jachtowego) pomiędzy drzewami, pozwolą odpocząć od codziennego zgiełku miasta. Przy ładnej pogodzie warto wybrać się pieszo w kierunku ruchomych wydm i bez tłumów zwiedzić Wydmę Łącką, Wydmę Czołpińską, Latarnię Morską czy (nieco dalej) platformę widokową.

W pobliżu południowo-zachodniego brzegu jeziora jest wieś Kluki oraz skansen - Muzeum Wsi Słowińskiej. Latem jego zwiedzanie często uprzykrzają wszechobecne owady. Wiosną warunki do jego zwiedzania powinny być nieco lepsze.

Zachodnie wybrzeże Polski

Również miejscowości znajdujące się na zachodnim wybrzeżu Polski, jak choćby Mielno, Kołobrzeg i kolejne w kierunku granicy z Niemcami będą znacznie spokojniejsze, gdy zdecydujemy się na przyjazd wiosną. A możliwość spacerowania po plaży, lasach, a niejednokrotnie możliwość wynajęcia roweru i spędzenia czasu na dwóch kółkach będzie idealnym odpoczynkiem, zwłaszcza gdy na co dzień mamy siedzącą pracę.

Dochodząc do zachodniej granicy naszego kraju mamy dwie niezwykle popularne miejscowości - Międzyzdroje i Świnoujście. Latem przyjeżdżają tu turyści niemal z całej zachodniej Polski, z Niemiec, a w weekendy ze Szczecina i północnej części województwa lubuskiego. Efekt? Niesamowity tłok. Wiele tańszych miejsc noclegowych i apartamentów nie ma przypisanych miejsc parkingowych i trzeba korzystać z ogólnodostępnych płatnych parkingów, na których i tak nie ma gwarancji znalezienia miejsca, co już na samym początku psuje nam nastrój (doświadczyłem tego, zwłaszcza w Międzyzdrojach).

Tymczasem wiosną jest zupełnie inaczej. Jest cicho i spokojnie, a bliskość Wolińskiego Parku Narodowego pozwala spędzić czas w otoczeniu natury. W Międzyzdrojach warto odwiedzić Zagrodę Pokazową Żubrów, która otwarta jest przez cały rok (do końca kwietnia z wyjątkiem niedziel i poniedziałków).

Jeśli zdecydujesz się przyjechać na Pomorze Zachodnie z dalszych regionów Polski, to koniecznie odwiedź Szczecin. To pełne uroku, choć mam wrażenie, jeszcze zbyt mało turystycznie doceniane miasto (niedawno otworzono tam Morskie Centrum Nauki, niezwykle ciekawe miejsce, które pozwoli zgłębić wiedzę m.in. na temat aspektów życia na wodzie, pod wodą i na statku).

Chcesz wybrać się nad morze przed sezonem? O tym musisz pamiętać

Wiele osób wybierając się na morze latem woli zarezerwować nocleg w mniejszej miejscowości, gdzie jest trochę spokojniej. Choć zimą i wiosną one też mają swój urok, to przed sezonem warto wziąć pod uwagę miasta, z prostej przyczyny. Poza zamkniętymi kramami, w małych miejscowościach pozamykana jest większość barów i restauracji. Otwarte są pojedyncze sklepy (te sieciowe i franczyzowe też ruszają dopiero z sezonem). Oczywiście, jeśli nocleg oferuje dostęp do kuchni lub aneksu kuchennego, będzie to mniej uciążliwe, ale warto zwrócić na to uwagę.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Morze Bałtyckie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy