Cudowna siła wiary

Religia i duchowość pomagają w rehabilitacji osób po urazie mózgu - informuje pismo "Rehabilitation Psychology".

Urazy głowy prowadzą do poważnych zaburzeń w funkcjonowaniu mózgu i sprzyjają problemom natury fizycznej i psychicznej. Według danych Centers for Disease Control and Prevention, urazów mózgu doznaje rocznie 1,7 mln Amerykanów. Są zestresowani, spada ich zadowolenie z życia i stają się zależni od innych. Jedynym wyjściem jest rehabilitacja.

Religia a poczucie satysfakcji

Biorąc pod uwagę, że religia i duchowość są kojarzone z poprawioną satysfakcją z życia, dr Brigid Waldron-Perine i prof. Lisa J. Rapport z Wayne State University przeprowadziły badania nad wpływem tych czynników na osoby po urazie mózgu.

Reklama

Wiara formą rehabilitacji

Waldron-Perine przeprowadziła wywiady i poddała testom neurofizjologicznym 88 osób po urazie mózgu, z których większość stanowili Afroamerykanie płci męskiej, wyznający wiarę chrześcijańską. Okazało się, że rehabilitacja osób, które czuły związek z siłą wyższą przynosiła lepsze rezultaty - zarówno, gdy oceniano wyniki emocjonalne, jak i fizyczne. Natomiast publiczna aktywność religijna oraz niezwiązane z religią poczucie, że życie ma sens nie wpływały na wyniki rehabilitacji. Być może wynika to z niemożności uczestniczenia przez pacjentów po urazie mózgu w praktykach religijnych.

Gdy na innych nie można liczyć

Wsparcie ze strony innych osób także przyczyniało się do lepszych wyników rehabilitacji, jednak nawet na jego tle religia się wyróżniała. Waldron-Perrine zaznacza, że pomoc ze strony religii może być szczególnie ważna dla tych, którzy nie mają szans na wsparcie z innej strony.

Co wy na to, panowie?

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy