Czerwona to okolnica. Takich wsi w Polsce nie ma już wiele
Przysiółek Czerwona w województwie opolskim zafascynował ostatnio internautów. Wioska jest położona na uboczu, wygląda bardzo zagadkowo i pobudza wyobraźnię. Wiele osób zachwyca się jej nietuzinkowym wyglądem i porównuje ją do statku kosmicznego. Skąd wzięła się ta ciekawa forma w Polsce? To okolnica - rodzaj wsi, w której zagrody są ustawione zwarcie w krąg. Takich miejsc w naszym kraju nie ma już zbyt wiele.
Zdjęcia struktury przypominającej obiekt nie z tej Ziemi trafiły m.in. na grupę "Star Wars Ships", gdzie odbiorcy zachwycają się kształtem nawiązującym do Sokoła Millennium z Gwiezdnych Wojen. Statek kosmiczny o charakterystycznym wyglądzie to nie jest jednak jedyne skojarzenie osób, które natknęły się na obrazy przedstawiające punkt na Opolszczyźnie.
Wiele jest miejsc na mapie świata, które na pierwszy rzut oka wydają się niepozorne, ale po odpowiednim zaprezentowaniu zyskują miano ciekawych, nietuzinkowych czy wyjątkowo urokliwych.
Tak jest między innymi z wioskami i przysiółkami. Aktualnie między innymi położona w województwie mazowieckim malutka wieś Adamczycha zyskuje sławę, a to za sprawą serialu "1670". Choć sceny w rzeczywistości nagrywano na Podkarpaciu w Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej, to jednak wykorzystana w serialu nazwa zadziałała na korzyść wioseczki z mazowieckiego.
Podobnie popularność zdobywa niewielki przysiółek Czerwona w województwie opolskim. Tym razem jednak nie za sprawą występu w serialu, a z powodu niezwykłej formy. Budzi ona skojarzenia z latającym spodkiem, który właśnie wylądował, lub wypalił w ziemi ślad po swojej wizycie.
Niepozorna Czerwona zachwyca internautów
W tym przypadku na korzyść miejsca również zadziałała technologia - wszystko bowiem za sprawą ujęć z drona, które ujawniają nowe oblicze niewielkiej osady. Zdjęcia z ciepłych miesięcy, gdy ciekawa forma przysiółka kąpie się w kolorach okolicznych pól, zachwycają równie mocno, co ujęcia poczynione, gdy zabudowa znalazła się pod śniegiem. To jednak właśnie zimowe oblicze Czerwonej sprawiło, że zyskała sławę jako "statek kosmiczny z Polski", który internautom kojarzy się z Sokołem Millennium.
Czerwona to część wsi Gronowice. Jest to wieś położona na nizinnych terenach Równiny Opolskiej i skraju Stobrawskiego Parku Krajobrazowego. Gronowice leżą w północno-wschodnim obszarze województwa opolskiego. Skąd skojarzenia części Gronowic ze statkiem z Gwiezdnych Wojen? Gospodarstwa w Czerwonej zbudowano na planie okręgu, wokół środkowego placu. Ze względu na to - szczególnie w zimowej szacie - struktura przywodzi na myśl kosmiczny spodek.
Niektórym przysiółek kojarzy się także z widokiem zabudowań z popularnej gry polskiego 11 bit studios - Frostpunk.
Okolnica. Takich miejsc w Polsce jest kilka
Taki rodzaj zabudowy jest interesujący nie tylko ze względu na skojarzenia ze statkiem kosmicznym, ale też z innych powodów - jest już bowiem rzadko spotykany. W Polsce do naszych czasów dotrwało zaledwie kilka miejsc z czytelną formą założenia na bazie okręgu - w tym wsie zwane okolnicami. Ten słowiański typ wsi był popularny niegdyś szczególnie na Pomorzu oraz w Czechach. Sposób zwartego budowania gospodarstw w okrąg lub podkowę wokół majdanu m.in. ułatwiał obronę przed atakami.
Jeśli chodzi o historię przysiółka Czerwona, to w miejscu obecnej osady na bazie okręgu niegdyś funkcjonowały najpewniej inne założenia. Historycy ustalili chociażby, że była to dawniej kolonia fryderycjańska, która powstała w tym rejonie pod koniec XVIII wieku, w ramach akcji osadniczej prowadzonej przez króla Prus Fryderyka II. Prawdopodobnie obecny kształt Czerwona zawdzięcza właśnie tamtym wydarzeniom, bo nierzadko wznoszono wtedy zabudowania na planie figur geometrycznych.
Autor zdjęcia Czerwonej w zimowej szacie, które podbiło serca członków grupy "Star Wars Ships", to Tomasz Matusiak. Mężczyzna o istnieniu takiego ciekawego miejsca w Polsce dowiedział się za sprawą kolegi i fotografował je z drona kilka razy - zarówno gdy "kosmiczny statek" tonął w zieleni, jak i w zimowej szacie.
Przysiółek Czerwona to jednak nie jest jedyne takie miejsce w Polsce - choć założeń na planie koła w niemal niezmienionej formie zostało już niewiele, to wciąż można na takie "kosmiczne spodki" trafić. Wśród nich wymienić można np. dzisiejszą część Koszalina - Łabusz, czy widoczną poniżej, rozmieszczoną wokół stawu wieś Łąkie w województwie lubuskim.