I mężczyzna może karmić piersią

Mężczyźni mogą karmić piersią! Dlaczego? Ponieważ, tak samo jak kobiety, posiadają gruczoły piersiowe. Oczywiście, ilości mleka przez nich produkowanej nie można porównywać z tą wytwarzaną przez kobiety. Nie są też do końca przebadane wartości odżywcze takiego produktu.

Męską laktację umożliwia odpowiednia stymulacja hormonalna, która pobudza gruczoły piersiowe. Dlatego efekt mleka płynącego z męskich piersi obserwuje się u mężczyzn, którym podawane są leki (hormony) w trakcie leczenia, na przykład, raka prostaty. Wówczas żeńskie hormony są używane do zatrzymania rozrostu tkanki nowotworowej, a mleko w piersiach to efekt uboczny.

Jednak taki stan rzeczy jest możliwy i bez leków. Stres w połączeniu ze znacznym wysiłkiem fizycznym, brak żywności, brak opiekującej się matki i płaczący z głodu niemowlak - wyjątkowo trudne warunki - mogą spowodować laktację u mężczyzn. W hitlerowskich obozach koncentracyjnych nikogo nie dziwił obrazek mężczyzny karmiącego własną piersią dziecko, które straciło matkę. Taki obrazek nie dziwił także weteranów innych wojen.

Antropolog Barry Hewlett obserwował Pigmejów i zauważył, że w ekstremalnych sytuacjach także im zdarza się karmić piersią swoje dzieci. W 2002 roku naukowiec spotkał mężczyznę na Sri Lance, który robili to samo, gdy jego żona zmarła podczas narodzin ich drugiego dziecka. Nie bez przyczyny natura wyposażyła mężczyzn w sutki.

Zarówno młodzi chłopcy, jak i dziewczynki mogą produkować mleko ze względu na wysoki poziom hormonów, które otrzymują za pośrednictwem mleka matki. Wydzielina z sutków nie jest też zaskakującym zjawiskiem u dorastających chłopców.

Mężczyźni mogą karmić piersią, ponieważ w toku ewolucji zostali przygotowani na wypadek sytuacji kryzysowych, w których to mężczyzna zmuszony jest samodzielnie wykarmić i wychować noworodka.