Książkiewicz rozebrała się!

Weronika Książkiewicz zdecydowała się na zmysłową sesję do najnowszego numeru magazynu "Playboy", który jutro trafi do kiosków.

Weronika Książkiewicz jak Anna Karenina w najnowszym "Playboyu"
Weronika Książkiewicz jak Anna Karenina w najnowszym "Playboyu"Playboy

Inspiracją dla jej sesji zdjęciowej stała się "Anna Karenina". To XIX-wieczna powieść, której kluczowe momenty dzieją się w okolicach pociągu - tym, co nie czytali, nie zdradzamy, co się dokładnie wokół niego dzieje.

Weronika lubi literaturę...Istotniejsze jest to, że dla jednej z najseksowniejszych polskich aktorek młodego pokolenia, znanej z kilku seriali i tańczenia na lodzie, literacki motyw był wystarczającym argumentem, by ściągnąć z siebie ubrania. Warto wyciągnąć wnioski i wziąć się do lektury....i miewa erotyczne fantazje- Nie jestem i nie czuję się seksbombą - opętaną seksem kobietą, jaką chciałyby mnie widzieć niektóre media. To fałszywy wizerunek przez owe media wykreowany. Chociaż powiem w sekrecie, że miewam szalone fantazje erotyczne - mówi Książkiewicz w rozmowie z "Playboyem". I tak sekretu już nie ma. Ale niech pani Weronika się nie martwi - każdy to ma i nie trzeba się z tego leczyć.

ML

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas