My zawsze doprowadzamy do finału
O tym, że kobiety są skuteczniejsze, gdy trzeba wszystko robić naraz, wiemy nie od dziś. My skupiamy się na jednym zadaniu i doprowadzamy je do końca. Teraz ta wiedza ma naukowe potwierdzenie.
Poświęcone tej sprawie doniesienia brytyjskich naukowców publikuje na swej stronie internetowej czasopismo "BMC Psychology". Wyniki ich eksperymentów pokazują, że z zadaniami, które wymagają podzielności uwagi, kobiety radzą sobie szybciej i lepiej, niż my.
Badacze z University of Hertfordshire, University of Glasgow i University of Leeds postanowili sprawdzić, na ile powszechne przekonanie o kobiecej "wielofunkcyjności" da się metodami naukowymi potwierdzić. Zaproponowali dwa eksperymenty. W pierwszym z nich 120 kobiet i 120 mężczyzn brało udział w komputerowej grze łączącej dwa zadania. Gdy mężczyźni i kobiety wykonywali jedno z tych zadań, szybkość i dokładność ich działania była bardzo zbliżona. Gdy jednak trzeba było radzić sobie z oboma zadaniami naraz, kobiety były szybsze nawet o kilkanaście procent. Czas wykonywania obu zadań zwiększył się u nich w porównaniu z czasem przeciętnie poświęcanym na jedno, przeciętnie o 61 procent podczas, gdy u mężczyzn o 77 procent.
Drugi eksperyment polegał na równoczesnym wykonywaniu naturalnych "życiowych" czynności takich, jak znajdywanie restauracji na planie miasta, planowanie poszukiwań zaginionego kompletu kluczy, czy rozwiązywanie prostych zadań arytmetycznych.
Uczestnikom, w tym przypadku 47 kobietom i tej samej liczbie mężczyzn dano konkretny czas na wykonanie równocześnie wszystkich trzech zadań. Badani musieli przy tym znosić dzwonek telefonu lub, po jego odebraniu, odpowiedzieć na serię ogólnych pytań.
I w tym przypadku, przynajmniej w części eksperymentu, kobiety okazały się sprawniejsze. O ile poszukiwanie restauracji, rozwiązywanie zadań arytmetycznych i odpowiedź na ogólne pytania szła im podobnie, byliśmy tylko nieznacznie lepsi. To panie były zdecydowanie lepsze w planowaniu poszukiwań zgubionych kluczy. Badacze przestrzegają przed wyciąganiem nadmiernie daleko idących wniosków, zachęcają innych naukowców, by przeprowadzili podobne badania. Uznają, że my ludzie w ogóle nie jesteśmy w łączeniu różnych czynności orłami. Na tym tle kobiety jednak korzystnie się wyróżniają. Im przerzucanie uwagi z jednej czynności na drugą przychodzi zauważalnie łatwiej.
Natomiast mężczyźni jeśli skupią się na jednej czynności to doprowadzają ją do końca nie bacząc na przeszkody. Paniom trudniej zdobyć się na taką konsekwencję.