Klocki nie tylko dla dzieci. Co można zrobić z Lego
Klocki lego to świetna zabawka edukacyjna dla maluchów. Mają pobudzać ich koordynację ruchową i wyobraźnię. Okazuje się jednak, że nie tylko dziecięcą wyobraźnie pobudza. Pomysłowość fanów Lego nie ma sobie równych.
Firma zabawkarska została założona przez Ole Kirka Christiansena 12 października 1932 r. w duśnkim mieście Billund. Firma jest przekazywana z ojca na syna i teraz należy do Kjelda Kirka Kristiansena, wnuka jej założyciela. Obecną nazwę firma przyjęła w 1934 r. Jest to skrót utworzony z duńskiego zwrotu Leg godt, który znaczy baw się dobrze, a z łaciny znaczy "składam".
Początkowo firma produkowała drewniane zabawki. Jednak wielki światowy sukces przyniosły jej klocki składane razem za pomocą systemu wypustek i odpowiadającym im gniazd, pozwalające na uzyskiwanie wielu możliwych kombinacji połączeń. Pierwszy rodzaj klocków wyprodukowany został w 1949 roku, w ciągu następnych lat firma stopniowo poszerzała asortyment. Sposób łączenia klocków został opatentowany w 1958 roku.
Mimo, iż klocki lego są przeznaczone dla dzieci, aby wspomagać ich rozwój motoryczny, to bardzo często bawią się nimi dorośli i to całkiem na poważnie.
Posługując się figurkami Lego niczym marionetkami, za pomocą kamery poklatkowej odtwarzają sceny z życia, historii, robią adaptacje filmów, czy gier. Czasem nawet poprawiają teledyski znanych muzyków.
Ostatnio najważniejszym wydarzeniem medialnym na świecie był skok Feliksa Baumgartnera z balonu wyniesionego do stratosfery. Nie musieliśmy długo czekać, by pojawiła się adaptacja skoku w skali. W tym przypadku figurka skoczyła z wysokości około 120 metrów, a jej pierwowzór - z niemal 40 tys. Metrów. Jednak samo wydarzenie wyglądało bardzo podobnie.
Dzięki klockom Lego można też się uczyć historii. Najpopularniejszym okresem dla autorów jest Druga Wojna Światowa, która została "zekranizowana" ponad 100 razy. Począwszy od ostrzału Westerplatte przez pancernik szkolny Schleswig-Holstein, skończywszy na kapitulacji Japonii. Tak według fanów Lego wyglądała bitwa o Monte Casino.
Komiksy Marvela znane są na całym świecie. Bohaterowie tacy jak Iron Man, Sipiderman, Hulk, czy grupa X-Man już trafili do kin. Istnieją też już ich adaptacje w wersji Lego. Nie inaczej mogło się stać z najnowszą produkcją - The Avengers.
Odkąd w 1995 roku w serii Lego Castle pojawiły się figurki kościotrupów, fani horrorów mogą odgrywać scenki z klasyków gatunku, jak na przykład z "Teksańskiej masakry pilą mechaniczną".
Fani filmów Lego nie pozostawili w spokoju muzyków. Znaleźliśmy przeróbki teledysków Behemotha, Led Zeppelin, The Beatles, a także The Queen.
Pojawiają się też całkiem poważnie zrobione filmy Lego, z całą masą "efektów specjalnych" i dbałością o szczegóły. Są to już historie stworzone tylko przez wyobraźnię autorów.