Wyścig dla prawdziwych mężczyzn
Brytyjczycy mają swój ekstremalny wyścig, który kończy mniej niż połowa zawodników. Dalibyście radę?
W angielskim miasteczku Staffordshire tradycyjnie od 1987 roku odbywa się wyścig Tough Guy Challenge - bieg z przeszkodami, na którym co roku pojawia się tysiące młodych mężczyzn, a od niedawna też kobiet.
Większość z nich nie dociera do mety. Tor przeszkód jest złożony z wielkich rowów z błotem, śniegiem, lodem, a pomiędzy nimi są płonące połacie trawy i torfu. Wszystko to razem sprawie, że przebiegnięcie 8 mil (prawie 13 kilometrów) jest właściwie niewykonalne.
Jednak w tym wyścigu nie liczy się to, kto dotrze pierwszy do mety, a głównie zabawa. Dlatego też wiele osób przychodzi przebranych w różne kolorowe kostiumy.