Arka Noego pełna nasion
W wiecznej zmarzlinie na Spitsbergenie znajduje się niezwykły skarbiec, który najlepiej można określić mianem botanicznej Arki Noego. Umieszczone tam nasiona roślin uprawnych z całego świata stanowią zabezpieczenie dla ludzkości na wypadek katastrofy ekologicznej.
Media dużo uwagi poświęcają zagrożonym gatunkom zwierząt, takim jak nosorożce czy humbaki, ale poważnie zagrożone jest także życie roślin. Owoce i warzywa, które od tysiącleci stanowią pożywienie dla ludzi, powoli wymierają. Badania wykazały, że z ponad 8000 odmian roślin uprawianych w USA w 1903 r., 80 lat później pozostało tylko 600. A co w przypadku globalnej wojny nuklearnej lub uderzenia w Ziemię asteroidy, co mogłoby spowodować nieodwracalne zmiany klimatyczne? Czy będziemy w stanie odbudować cywilizację? Rozwiązaniem jest Arka Noego pełna nasion.
Globalny Bank Nasion (Svalbard Global Seed Vault) znajduje się ok. 1300 km od Bieguna Północnego, na norweskiej wyspie Spitsbergen. W podziemnej twierdzy może zmieścić się nawet 4,5 mln różnych odmian nasion. Ten wyjątkowy bank nasion stanowi zabezpieczenie przez katastrofami botanicznymi i gwarancję, że w przypadku ekologicznej katastrofy produkcja żywności będzie wznowiona w dowolnym miejscu na świecie.
Betonowy skarbiec kosztował 9 mln dol. i praktycznie cała ta kwota została przekazana przez norweski rząd, mimo iż przechowywane są tam nasiona roślin jadalnych z całego świata. Przechowywanie nasion w twierdzy jest wolne od opłat, a koszty operacyjne pokrywa rząd Norwegii i organizacja Global Crop Diversity Trust (GCDT), finansowana m.in. przez Fundację Billa i Melindy Gatesów.
Skarbiec otwarto w 2008 r. i przez pierwsze 5 lat funkcjonowania ulokowano w nim ponad 400 tys. nasion pochodzących z Irlandii, USA, Kanady, Kolumbii, Syrii, Meksyku i Szwajcarii. W marcu 2013 r. liczba gatunków nasion przechowywanych w norweskim lodowcu przekroczyła 770 tys. Ostatnia dostawa przybyła na początku bieżącego roku, w szóstą rocznicę otwarcia ukrytego w wiecznej zmarzlinie kompleksu. Przesyłka zawierała m.in. próbki jęczmienia i była pierwszą partią nasion z Japonii, gdzie uprawy roślin są stale zagrożone przez katastrofy naturalne.
- Tu chodzi o długoterminowe bezpieczeństwo zbiorów po trzęsieniu ziemi i ataku tsunami, które zdewastowało uprawy w 2011 roku. Nasiona przechowywane w naszym banku genów mogą być uszkodzone na stałe, dlatego ważne jest wysłanie ich do Globalnego Banku nasion. Jęczmień jest istotny, nie tylko dla Japonii, ale i ogólnie bezpieczeństwa żywnościowego świata. Mamy wydajne odmiany wzrastające także w suchych warunkach zasolonej gleby - powiedział Kazuhiro Sato z Uniwersytetu Okayama.
Bank ulokowano 120 metrów wewnątrz tunelu wydrążonego w zboczu Platåfjellet, góry z piaskowca. Miejsce to jest uważane za idealne dla tego typu magazynu ze względu na brak aktywności tektonicznej i wieczną zmarzlinę, działającą konserwująco na zbiory. Budynek znajduje się 130 m n.p.m., co zapewnia stabilne warunki przechowywania, nawet w przypadku topnienia pokrywy lodowej.
Nasiona są pakowane w specjalne poczwórne pakiety, które są zamykane na gorąco, by uniknąć przenikania wilgoci. Lokalnie wydobywany węgiel zapewnia zasilanie dla urządzeń chłodniczych, które zapewniają stałą temperaturę -18oC. Dzięki nieprzepuszczalnym warstwom piaskowca góry Platåfjellet, nawet gdyby cały system przestał działać, minie kilka tygodni zanim temperatura wzrośnie do -3oC. Ponieważ budynek znajduje się naprzeciwko lotniska w Longyearbyen, tamtejsza wieża kontroli ma cały czas bezpośredni widok na skarbiec, a wejście jest monitorowane kamerami i detektorami ciepła.
Wszystkie magazynowane w norweskiej twierdzy nasiona są skatalogowane i zakodowane. W sumie w banku może zmieścić się 4,5 mln różnych próbek, z których każda zawiera przeciętnie 500 nasion. Razem daje to zbiór ponad 2 mld nasion. Komory kompleksu na Spitsbergenie są w stanie zabezpieczyć duplikaty wszystkich unikatowych próbek nasion, które obecnie przechowuje się w ponad 100 krajach na całym świecie.