Londyn - Abu Zabi za 130 tys. zł

Etihad Airways – narodowe linie lotnicze Zjednoczonych Emiratów Arabskich – zaprezentowały pierwszą na świecie wielopomieszczeniową kabinę dla komercyjnych lotów pasażerskich.

Nową ofertę arabskiego przewoźnika trudno nazwać kabiną. Z powierzchnią 125 metrów kwadratowych zasługuje na miano mieszkania - i to całkiem sporego. Składają się na nie: salon, sypialnia oraz łazienka z prysznicem. Wszystko umieszczono w przedniej części górnego pokładu ogromnego Airbusa A380 - największego samolotu pasażerskiego na świecie. Z takiego mieszkania skorzysta podczas lotu jedna lub maksymalnie dwie osoby.

"Ta rezydencja stawia nas daleko poza resztą branży lotniczej. Pozwoli nam również dostarczyć pełną gamę produktów i usług najwyższej międzynarodowej klasy, które zadowolą każdego VIP-a. Jest to zwieńczenie pięciu lat intensywnej pracy i badań, które miały zweryfikować, w jaki sposób Etihad może jeszcze bardziej uatrakcyjnić ofertę dla najbardziej wymagających klientów. Bez wątpienia zapoczątkowujemy nową erę luksusowych podróży w lotnictwie komercyjnym" - stwierdził Peter Baumgartner z Etihad Airways.

Reklama

Pasażerowie podróżujący w tym podniebnym apartamencie będą mieli do dyspozycji osobistego lokaja, który spełni ich życzenia i zapewni pełny komfort podróży. Będą to osoby wysoko wykwalifikowane, które ukończyły kurs w londyńskiej Savoy Butler Academy. Linie zadbały nawet o odpowiedni strój tej części personelu pokładowego - został on zaprojektowany przez włoskiego projektanta Ettore Bilottę. Do zadań tych lokajów należy również rezerwacja luksusowych samochodów, odprawa pasażera oraz przygotowanie wyjątkowego menu.

Obsługa wydaje się tylko drobnym dodatkiem do wygód, jakie oferuje opisywana "rezydencja". W salonie znalazła się skórzana rozkładana sofa, zaprojektowana i wykonana przez Poltrona Frau - włoską firmę tworzącą m.in. dla Ferrari, Bugatti czy Maserati. Przy sofie umieszczono barek, a naprzeciwko 32-calowy telewizor. Nie zabrakło również panelu dotykowego, którym steruje się oświetleniem salonu oraz pozycją siedzenia, twardością i opcjami masażu sofy.

W sypialni znajduje się podwójne i dwumetrowe łóżko wykonane przez Poltrona Frau. Wyposażenie tego pomieszczenia uzupełniają stoliki, szafa oraz schowek na bagaż podręczny umieszczony pod łóżkiem. Również tutaj znalazł się telewizor, ale jego przekątna to już 28 cali.

W całym apartamencie dostępna jest sieć WiFi. Pokładowym centrum rozrywki zarządza się przy pomocy systemu Panasonic EX3. Wszystkie elementy wyposażenia wykonane są z materiałów najwyższej jakości. Linie zapewniają, że całość ma niezwykle indywidualny i ekskluzywny charakter.

Całość została już zaakceptowana przez Europejską Agencję Bezpieczeństwa Lotniczego. Za jej budowę odpowiada BE Aerospace.

Samoloty Airbus A380 wyposażone w ten apartament będą kursować pomiędzy Abu Zabi a Londynem, Nowym Jorkiem czy Sydney. Slashgear donosi, że linie przyjmują już rezerwacje na loty w swoim podniebnym apartamencie. Za bilet na trasie Londyn - Abu Zabi (lot trwa 7 godzin) trzeba zapłacić 43 tys. dol., czyli prawie 130 tys. zl. Podobne pomieszczenia znajdą się na wyposażeniu samolotów Boeing 787 Dreamliner - oczywiście floty Etihad.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy