Naukowcy potwierdzają - superpioruny są powszechne

Superpioruny występują regularnie i mogą być nawet 1000 razy jaśniejsze niż zwykłe pioruny. Dane satelitarne ujawniły, że w latach 2018-2020 nad USA były miliony superpiorunów.

Naukowcy przez długi czas zastanawiali się, czy superpioruny rzeczywiście są jaśniejsze od większości innych piorunów, czy po prostu wydają się jaśniejsze w zależności od kąta obserwacji satelitarnej. Ostatnio potwierdzono, że superpioruny mogą wytwarzać co najmniej 100 gigawatów mocy. Dla porównania, moc wytworzona przez wszystkie panele słoneczne i turbiny wiatrowe w USA w 2018 r. wyniosła ok. 163 gigawatów.

Odkryto także, że superpioruny mają niezwykłą historię pochodzenia. Pioruny powstają, gdy ładunki elektryczne przeskakują między chmurami (zazwyczaj naładowanymi ujemnie). Ale superpioruny powstają podczas rzadkich interakcji chmury-ziemia, w których chmury są dodatnio naładowane.

Superpioruny zostały po raz pierwszy opisane jako pioruny, które były "ponad 100 razy intensywniejsze od typowych piorunów" - zgodnie z badaniem opublikowanym w 1977 r. w "Journal of Geophysical Research". Dane dotyczące piorunów do tego badania pochodziły z obserwacji satelitów Vela, które zostały wystrzelone w 1969 r. w celu wykrycia wybuchów jądrowych z kosmosu i działały do 1979 r.

Reklama

Instrumenty Veli rejestrowały tysiące uderzeń piorunów rocznie, w tym superpiorunów, które uderzały na całym świecie, "najczęściej nad Północnym Pacyfikiem". Jeden superpiorun w pobliżu RPA w 1979 r. był tak potężny, że początkowo wzięto go za detonację bomby atomowej. Kolejny superpiorun, który uderzył w Nową Fundlandię w 1978 roku, pozostawił po sobie "jednomilowy pas zniszczeń".

Teraz potwierdzono, że superpioruny występują regularnie, choć są bardzo rzadkie. Naukowcy szacują, że pojawiają się tylko 5 razy na ok. 10 mln piorunów. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pioruny | błyskawice | uderzenie pioruna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy